Biblioteka pod młotek

Od kilku miesięcy budynek po bibliotece pedagogicznej stoi pusty i niszczeje. - Nam przydałby się na prowadzenie działalności kulturalnej - przekonuje dyrektor domu kultury Jacek Lisiak.

Chodzi o budynek przy ul. Daszyńskiego, który przylega do domu kultury. Jeszcze kilka miesięcy temu mieściła się tam filia biblioteki pedagogicznej i klub nauczyciela. Obie placówki musiały się stamtąd wyprowadzić. Tak zdecydowali samorządowcy z Wielkopolski.

Chcieliby za darmo
Właśnie do marszałka województwa wielkopolskiego należy ten budynek. - Kiedy opróżniono ten obiekt, stwierdziliśmy, że nie będziemy łożyć na jego ogrzewanie - opowiada J. Lisiak. - Bo nasz węzeł cieplny obsługuje także tamte pomieszczenia. Poinformowaliśmy administratorów, by zabezpieczyli instalację centralnego ogrzewania przed zimą. Zapomnieli. Kiedy tam od mrozów puścił zawór, mieliśmy problemy z ogrzaniem naszych pomieszczeń. Szkoda, żeby ten budynek niszczał.

Jak mówi dyrektor Lisiak, mógłby wykorzystać pomieszczenia, z którymi sąsiaduje jego placówka. - A nawet jakby coś się tam stało, to nie moglibyśmy interweniować, bo klucze od budynku są w Lesznie - dodaje J. Lisiak. - Zwracaliśmy się, za pośrednictwem gminy, o nieodpłatne przejęcie, ale nie dostaliśmy odpowiedzi.

Nieruchomością zarządza Centrum Kształcenia Ustawicznego Nauczycieli w Lesznie, które stwierdziło, że jej nie potrzebuje. - Zarząd województwa wielkopolskiego we wrześniu 2006 roku wystąpił do zarządu powiatu wschowskiego oraz gminy Wschowa z propozycją zbycia jej w trybie bezprzetargowym - wyjaśnia Krystyna Czajka, rzecznik prasowy marszałka województwa wielkopolskiego. - Powiat nie był zainteresowany, a gmina nie odpowiedziała na propozycję.

Dlatego wielkopolski samorząd zlecił rzeczoznawcy wycenę tego budynku. - Po jej dokonaniu przygotowany zostanie projekt uchwały o przeznaczeniu nieruchomości na sprzedaż - dodaje K. Czajka.