MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bo już tu za ciasno

Eugeniusz Kurzawa
Teresę Wachowską spotkaliśmy na cmentarzu, gdy porządkowała rodzinny grób
Teresę Wachowską spotkaliśmy na cmentarzu, gdy porządkowała rodzinny grób fot. Paweł Janczaruk
Niecałe dwa lata temu pisaliśmy o konieczności rozbudowy cmentarza gminnego przy drodze do Strzyżewa. Wkrótce bowiem może zabraknąć na nim miejsca.

Od naszej publikacji niewiele się zmieniło. Chociaż pewne prace rozpoczęto. Nie wiadomo jednak kiedy się zakończą.

- Jeszcze w zeszłym roku zostały przeprowadzone odwierty geologiczne na terenach, gdzie planujemy rozbudowę cmentarza - mówi Daniela Pawłowska z Zakładu Gospodarki Komunalnej. - Wyniki badań oceniane są w starostwie w ochronie środowiska, a potem trafią do sanepidu.

Od oceny jakości gruntu zależy zatem czy ruszy rozbudowa nekropolii. Jeśli powiat wyda pozytywne opinie, temat trafi do rady miejskiej, która musiałaby znaleźć w tegorocznym budżecie pieniądze na inwestycję. Wtedy można ogłaszać przetarg na projekt. Ale czy te pieniądze się znajdą?

Tak może być

Zarys rozbudowy D. Pawłowska ma od dawna w głowie. Chodzi o powiększenie nekropolii o ok. 1,5 ha w kierunku Obry i oczyszczalni ścieków. Jej zdaniem byłaby wówczas możliwość przedłużenia głównej alei cmentarnej wiodącej od bramy do krzyża, natomiast krzyż mógłby być przesunięty w kierunku rzeki.

- Ze względu na ukształtowanie badanego terenu, opadającego w kierunku Obry, byłaby tam możliwość pochówków kaskadowo, na ziemnych tarasach - przekazuje D. Pawłowska.

Ale już najbliżej rzeki prawdopodobnie nie dałoby się kopać grobów. Za to rysuje się tam szansa zbudowania tzw. kolumbarium. To ściana lub inna forma architektoniczna do wmurowywania urn.

D. Pawłowska pokazuje dwumiesięcznik funeralny "Memento" zajmujący się trendami w tej dziedzinie. Na zdjęciach z cmentarza w Słupsku widać jakby położony na ziemi prostopadłościan z czerwonej cegły z miejscami na urny.

Wariant koszaliński kolumbarium to rotunda. W każdym razie rozbudowując nekropolię trzeba o tym pomyśleć, bo coraz więcej osób życzy sobie kremacji zwłok po śmierci.

To już 40 lat

Nekropolia komunalna została założona w roku 1966, wtedy dość daleko za miastem, przy drodze do Strzyżewa, między (nieistniejącymi dziś) torami międzychodzkimi a Obrą. Zajmuje obszar 3,7 ha.

- Nasze statystyki do roku 2006 mówią, że pochowano 3.733 zmarłych; w ostatnich czterech latach 304, w roku 2006 zaś 68 - stwierdza D. Pawłowska. Jest to spore miasteczko zmarłych.

Gospodarka komunalna rozpatruje też możliwość wykorzystywania pod przyszły cmentarz innych gruntów, należących obecnie do prywatnych właścicieli. To duży obszar zbliżony wielkością do dzisiejszej nekropolii. Kłopot polega na tym, że od cmentarza oddziela go gminna droga do oczyszczalni ścieków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska