Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bo tutaj dawali największe pieniądze

Danuta Kuleszyńska
Szymon Heliński ma 21 lat, jest lakiernikiem-pakowaczem, do NORD-u przyszedł w sierpniu. - Mamy tu dobre warunki - przyznaje. - Dlatego nie mam zamiaru wyjeżdżać w świat.
Szymon Heliński ma 21 lat, jest lakiernikiem-pakowaczem, do NORD-u przyszedł w sierpniu. - Mamy tu dobre warunki - przyznaje. - Dlatego nie mam zamiaru wyjeżdżać w świat. fot. Mariusz Kapała
Dziś oficjalne otwarcie zakładów produkcyjnych NORD. Ale fabryka pracuje już prawie rok. Niemiecki właściciel postawił na ludzi młodych.

Chwali załogę za to, że się szybko uczy.

Damian Petela ma 21 lat i jest koordynatorem lakierni. - Polega to na tym, że kieruję pracą załogi - wyjaśnia. - Niedawno awansowałem.

Damian jest jednym z pierwszych, który został przyjęty do pracy jeszcze w październiku zeszłego roku. Wcześniej robił przy budowie tej fabryki, a jeszcze wcześniej skończył zawodówkę z dyplomem mechanika. - Jak NORD ogłosił nabór pracowników, zgłosiłem się od razu - wspomina. - Dawali największe w mieście pieniądze i perspektywę rozwoju.

Razem z 17 innymi pracownikami, Damian wyjechał na szkolenie do Niemiec. Z mechanika stał się lakiernikiem. Jego koledzy zdobyli fach tokarza, frezera, montera. A potem sami przyuczali do zawodu tych, którzy później rozpoczęli pracę w NORD-zie.

Stworzyć atmosferę

Nowosolska fabryka produkuje koła i wałki zębate, korpusy do napędów dla przemysłu maszynowego, a także reduktory dla przemysłów lotniczego, drzewnego, spożywczego, rolnego. Zakład wchodzi w skład niemieckiego koncernu GETRIEBEBAU NORD GmbH, którego centrala znajduje się pod Hamburgiem. To największa rodzinna firma w Niemczech. Swoje filie posiada w 30 krajach: w Azji, Afryce, Ameryce i Europie. Wśród nich jest zakład produkcyjny w Nowej Soli. Założycielem koncernu jest Gustaw Adolf Kuchenmaister.

- Bardzo skromny człowiek, którego dewizą jest szacunek dla drugiego człowieka - podkreśla Agnieszka Tront-Stafańczuk, dyrektorka od finansów i administracji w nowosolskim NORD-zie.

Niemiecki właściciel postawił na młodość. Chwali nowosolską załogę za to, że się szybko uczy. Średnia wieku na produkcji nie przekracza 27 lat. - Chcemy naszych pracowników związać z zakładem na dłużej, bo taka jest filozofia koncernu - dodaje Tront-Stefańczuk. - Zależy nam na stworzeniu rodzinnej atmosfery, stawiamy na integrację i rozwój.

Młode jest również szefostwo zakładu: pani Agnieszka ma 38 lat, jest absolwentką poznańskiej Akademii Ekonomicznej, pochodzi z Lubina. Krzysztof Paprocki, dyrektor odpowiedzialny za produkcję, ma lat 34, skończył budowę maszyn na Uniwersytecie Zielonogórskim, pochodzi z Polkowic.

Na pełnych obrotach

Przestronna, czysta hala o powierzchni 6.400 metrów kw. Całkowicie skomputeryzowane maszyny. Supernowoczesne stanowisko do pomiaru materiałów, które mierzy z dokładnością do 5 mikrometrów.

Między tymi wszystkimi "cackami" krzątają się młodzi ludzie. Łukasz Jaworski ma 22 lata i pracuje na montażu. Do NORD-u przyszedł pięć miesięcy temu. Rzucił studia w Sulechowie, chciał zarabiać pieniądze. - Jak na warunki Nowej Soli płace mamy przyzwoite - mówi. - Chcę jednak wyjechać do Szwecji, bo wkurza mnie to co dzieje się w kraju.

Grzegorz Gumowski, lat 19, skończył liceum profilowane, zaocznie uczy się w technikum informatycznym. Do fabryki przyszedł trzy miesiące temu, przyucza się do zawodu montażysty.

- Dla pieniędzy tu jestem - przyznaje. - I podoba mi się ta czystość w hali.
NORD zatrudnia 109 pracowników, w tym 12 w administracji. Na maszynach pracują wyłącznie mężczyźni. W biurach przeważają kobiety. Zakład będzie się rozbudowywał. Docelowo pracę znajdzie tutaj 400 osób.

Dziś w samo południe nastąpi oficjalne otwarcie fabryki. - Dlaczego dopiero teraz? Bo naszym gościom chcieliśmy pokazać, jak nasz zakład funkcjonuje na pełnych obrotach - wyjaśnia Tront-Stefańczuk.

A gości będzie mnóstwo, także z Niemiec. Gospodarze podejmą ich lunchem. Pracownicy natomiast otwarcie fabryki świętować będą później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska