W piątek, 24 stycznia Borys Budka, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, odwiedził Zieloną Górą. Polityk PO spotkał się z lokalnymi działaczami, aby przekonać ich, że to on najlepiej nadaje się do pokierowania partią w przyszłości. Jest to związane z obecnymi wyborami na nowego przewodniczącego Platformy.

Piątek był ostatnim dniem kampanii wyborczej, w ramach której Platforma wyłoni następcę Grzegorza Schetyny. Jednym z faworytów w tym wyścigu jest poseł Borys Budka.

- Przyjechałem tu dzisiaj prosić o głosy, ale aby również rozmawiać o przyszłości. To bardzo ważne, żebyśmy potrafili rozmawiać. Często mówię, o tym w swojej kampanii, jak istotne jest, aby Platforma Obywatelska umiała wykorzystać potencjał wszystkich osób, które są wśród nas i są wśród naszych sympatyków - twierdzi Budka. - Województwo lubuskie jest świetnym przykładem, jak dobrych parlamentarzystów, dzięki tej ziemi mamy w Warszawie, ale również jak wspaniałych samorządowców. W województwie lubuskim od wielu lat pokazujemy jak skutecznie zarządzać naszymi małymi ojczyznami, pokazujemy, m.in. dzięki Waldemarowi Sługockiemu, jak dobrze wykorzystywać fundusze europejskie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wybory szefa PO: Joanna Mucha wycofuje swoją kandydaturę

Wygląda na to, że Borys Budka przekonał członków lubuskiej PO do swojej wizji rozwoju partii. - Wielokrotnie informowałem już w mediach społecznościowych, że moim kandydatem, ale myślę, że również absolutnej większości naszych działaczy w województwie lubuskim, jest mój przyjaciel, pan Borys Budka - podkreśla Waldemar Sługocki, szef regionalnych struktur PO. I dodaje, że na 13 lubuskich członków rady krajowej partii aż 12 poparło właśnie posła Budkę. - To prawie 100 proc. poparcie - dodaje Sługocki.

Na spotkaniu w Zielonej Górze była także obecny senator Władysław Komarnicki z Gorzowa Wlkp. - Pomimo że pan poseł przyjeżdża także do Gorzowa, jestem w Zielonej Górze, aby wyraźnie i głośno powiedzieć, że to jest też nasz kandydat. Dzisiaj mamy taki trudny czas, że cieszę się, że pan poseł Budka zdecydował się startować w wyborach - przekonuje Komarnicki.

Nieoficjalne wyniki głosowania w I turze wyborów na przewodniczącego PO mają być znane już w sobotę wieczorem.

„Ustawa represyjna nie ma nic wspólnego z reformą wymiaru sprawiedliwości. Służy tylko Prawu i Sprawiedliwości”. Opozycja apeluje o weto prezydenta

W piątek, 24 stycznia Borys Budka, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, odwiedził Zieloną Górą. Polityk PO spotkał się z lokalnymi działaczami, aby przekonać ich, że to on najlepiej nadaje się do pokierowania partią w przyszłości. Jest to związane z obecnymi wyborami na nowego przewodniczącego Platformy.

Piątek był ostatnim dniem kampanii wyborczej, w ramach której Platforma wyłoni następcę Grzegorza Schetyny. Jednym z faworytów w tym wyścigu jest poseł Borys Budka.

- Przyjechałem tu dzisiaj prosić o głosy, ale aby również rozmawiać o przyszłości. To bardzo ważne, żebyśmy potrafili rozmawiać. Często mówię, o tym w swojej kampanii, jak istotne jest, aby Platforma Obywatelska umiała wykorzystać potencjał wszystkich osób, które są wśród nas i są wśród naszych sympatyków - twierdzi Budka. - Województwo lubuskie jest świetnym przykładem, jak dobrych parlamentarzystów, dzięki tej ziemi mamy w Warszawie, ale również jak wspaniałych samorządowców. W województwie lubuskim od wielu lat pokazujemy jak skutecznie zarządzać naszymi małymi ojczyznami, pokazujemy, m.in. dzięki Waldemarowi Sługockiemu, jak dobrze wykorzystywać fundusze europejskie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wybory szefa PO: Joanna Mucha wycofuje swoją kandydaturę

Wygląda na to, że Borys Budka przekonał członków lubuskiej PO do swojej wizji rozwoju partii. - Wielokrotnie informowałem już w mediach społecznościowych, że moim kandydatem, ale myślę, że również absolutnej większości naszych działaczy w województwie lubuskim, jest mój przyjaciel, pan Borys Budka - podkreśla Waldemar Sługocki, szef regionalnych struktur PO. I dodaje, że na 13 lubuskich członków rady krajowej partii aż 12 poparło właśnie posła Budkę. - To prawie 100 proc. poparcie - dodaje Sługocki.

Na spotkaniu w Zielonej Górze była także obecny senator Władysław Komarnicki z Gorzowa Wlkp. - Pomimo że pan poseł przyjeżdża także do Gorzowa, jestem w Zielonej Górze, aby wyraźnie i głośno powiedzieć, że to jest też nasz kandydat. Dzisiaj mamy taki trudny czas, że cieszę się, że pan poseł Budka zdecydował się startować w wyborach - przekonuje Komarnicki.

Nieoficjalne wyniki głosowania w I turze wyborów na przewodniczącego PO mają być znane już w sobotę wieczorem.

„Ustawa represyjna nie ma nic wspólnego z reformą wymiaru sprawiedliwości. Służy tylko Prawu i Sprawiedliwości”. Opozycja apeluje o weto prezydenta

W piątek, 24 stycznia Borys Budka, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, odwiedził Zieloną Górą. Polityk PO spotkał się z lokalnymi działaczami, aby przekonać ich, że to on najlepiej nadaje się do pokierowania partią w przyszłości. Jest to związane z obecnymi wyborami na nowego przewodniczącego Platformy.

Piątek był ostatnim dniem kampanii wyborczej, w ramach której Platforma wyłoni następcę Grzegorza Schetyny. Jednym z faworytów w tym wyścigu jest poseł Borys Budka.

- Przyjechałem tu dzisiaj prosić o głosy, ale aby również rozmawiać o przyszłości. To bardzo ważne, żebyśmy potrafili rozmawiać. Często mówię, o tym w swojej kampanii, jak istotne jest, aby Platforma Obywatelska umiała wykorzystać potencjał wszystkich osób, które są wśród nas i są wśród naszych sympatyków - twierdzi Budka. - Województwo lubuskie jest świetnym przykładem, jak dobrych parlamentarzystów, dzięki tej ziemi mamy w Warszawie, ale również jak wspaniałych samorządowców. W województwie lubuskim od wielu lat pokazujemy jak skutecznie zarządzać naszymi małymi ojczyznami, pokazujemy, m.in. dzięki Waldemarowi Sługockiemu, jak dobrze wykorzystywać fundusze europejskie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wybory szefa PO: Joanna Mucha wycofuje swoją kandydaturę

Wygląda na to, że Borys Budka przekonał członków lubuskiej PO do swojej wizji rozwoju partii. - Wielokrotnie informowałem już w mediach społecznościowych, że moim kandydatem, ale myślę, że również absolutnej większości naszych działaczy w województwie lubuskim, jest mój przyjaciel, pan Borys Budka - podkreśla Waldemar Sługocki, szef regionalnych struktur PO. I dodaje, że na 13 lubuskich członków rady krajowej partii aż 12 poparło właśnie posła Budkę. - To prawie 100 proc. poparcie - dodaje Sługocki.

Na spotkaniu w Zielonej Górze była także obecny senator Władysław Komarnicki z Gorzowa Wlkp. - Pomimo że pan poseł przyjeżdża także do Gorzowa, jestem w Zielonej Górze, aby wyraźnie i głośno powiedzieć, że to jest też nasz kandydat. Dzisiaj mamy taki trudny czas, że cieszę się, że pan poseł Budka zdecydował się startować w wyborach - przekonuje Komarnicki.

Nieoficjalne wyniki głosowania w I turze wyborów na przewodniczącego PO mają być znane już w sobotę wieczorem.

„Ustawa represyjna nie ma nic wspólnego z reformą wymiaru sprawiedliwości. Służy tylko Prawu i Sprawiedliwości”. Opozycja apeluje o weto prezydenta

W piątek, 24 stycznia Borys Budka, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, odwiedził Zieloną Górą. Polityk PO spotkał się z lokalnymi działaczami, aby przekonać ich, że to on najlepiej nadaje się do pokierowania partią w przyszłości. Jest to związane z obecnymi wyborami na nowego przewodniczącego Platformy.

Piątek był ostatnim dniem kampanii wyborczej, w ramach której Platforma wyłoni następcę Grzegorza Schetyny. Jednym z faworytów w tym wyścigu jest poseł Borys Budka.

- Przyjechałem tu dzisiaj prosić o głosy, ale aby również rozmawiać o przyszłości. To bardzo ważne, żebyśmy potrafili rozmawiać. Często mówię, o tym w swojej kampanii, jak istotne jest, aby Platforma Obywatelska umiała wykorzystać potencjał wszystkich osób, które są wśród nas i są wśród naszych sympatyków - twierdzi Budka. - Województwo lubuskie jest świetnym przykładem, jak dobrych parlamentarzystów, dzięki tej ziemi mamy w Warszawie, ale również jak wspaniałych samorządowców. W województwie lubuskim od wielu lat pokazujemy jak skutecznie zarządzać naszymi małymi ojczyznami, pokazujemy, m.in. dzięki Waldemarowi Sługockiemu, jak dobrze wykorzystywać fundusze europejskie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wybory szefa PO: Joanna Mucha wycofuje swoją kandydaturę

Wygląda na to, że Borys Budka przekonał członków lubuskiej PO do swojej wizji rozwoju partii. - Wielokrotnie informowałem już w mediach społecznościowych, że moim kandydatem, ale myślę, że również absolutnej większości naszych działaczy w województwie lubuskim, jest mój przyjaciel, pan Borys Budka - podkreśla Waldemar Sługocki, szef regionalnych struktur PO. I dodaje, że na 13 lubuskich członków rady krajowej partii aż 12 poparło właśnie posła Budkę. - To prawie 100 proc. poparcie - dodaje Sługocki.

Na spotkaniu w Zielonej Górze była także obecny senator Władysław Komarnicki z Gorzowa Wlkp. - Pomimo że pan poseł przyjeżdża także do Gorzowa, jestem w Zielonej Górze, aby wyraźnie i głośno powiedzieć, że to jest też nasz kandydat. Dzisiaj mamy taki trudny czas, że cieszę się, że pan poseł Budka zdecydował się startować w wyborach - przekonuje Komarnicki.

Nieoficjalne wyniki głosowania w I turze wyborów na przewodniczącego PO mają być znane już w sobotę wieczorem.

„Ustawa represyjna nie ma nic wspólnego z reformą wymiaru sprawiedliwości. Służy tylko Prawu i Sprawiedliwości”. Opozycja apeluje o weto prezydenta