Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa autostrady A2 znów się opóźni

(wak)
Zamiast w 2010, A2 będzie gotowa rok później
Zamiast w 2010, A2 będzie gotowa rok później
Przedłużające się rozmowy między Ministerstwem Transportu a Autostradą Wielkopolską spowodują opóźnienia w budowie A2.

Kilka tygodni temu urzędnicy Ministerstwa Transportu uzgodnili z Autostradą Wielkopolską wysokość kosztów budowy. Już cieszyliśmy się z rozpoczęcia budowy jesienią 2008 r. Teraz znów dowiadujemy się, że nic z tego. Dlaczego?

Spółka nie dostała do dziś z Ministerstwa Transportu niezbędnych dokumentów - studium ruchu i kosztów utrzymania autostrady po jej zbudowaniu. Bez tych opracowań akcjonariusze spółki nie zgodzą się na wydanie kolejnych milionów np. na opracowanie dokumentacji budowlanej. Spółka nie chce się także zgodzić z żądaniami ministerstwa, aby budować bramki opłat, bo po 2011 roku w całej Europie ma być wprowadzony system elektronicznego poboru opłat. Wtedy bramki będą zbędne.

.

Dalsze opóźnienie w dostarczaniu dokumentacji sprawi, że zamiast jesienią 2008 roku, dopiero wiosną 2009, a nawet później rozpoczną się prace budowlane. W konsekwencji zamiast w 2010, autostrada zostanie udostępniona kierowcom rok później.

Od poniedziałku czekamy na wyjaśnienia ministerstwa. Bez skutku.
Przedłużające się przygotowania do budowy powodują, że rosną koszty budowy A2. Siedem lat temu kilometr wyceniony był na 6,1 mln euro, teraz już 9,6 mln euro. Dlaczego?

Przyczyny wylicza Robert Nowak, wiceprezes Autostrady Wielkopolskiej: - Po pierwsze z powodu wzrostu cen materiałów budowlanych. Przykład: od 2000 roku stal podrożała o 300 procent. Po drugie, poszły w górę pensje. Po trzecie, obowiązujące od 2005 roku przepisy związane z ochroną środowiska narzucają obowiązek budowy przejść dla zwierząt. Tylko one podniosły koszt budowy o ponad 100 mln euro.

Nowak argumentuje też, że oferty na budowę odcinków autostrady A4 i A1 zawierają jeszcze wyższe ceny. Zbudowana już A2 od Konina do Strykowa tak naprawdę będzie kosztowała podobnie. Na razie nie spełnia ona norm europejskich, a więc konieczne będą dodatkowe wydatki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska