Jeszcze kilka lat temu na brzegach Bobru, w okolicach mostu Żaganny były jedynie ciągi spacerowe z ławeczkami. Bo praktycznie co roku teren był podtapiany. Mimo tego poprzednie władze miasta postanowiły wybudować skatepark i plac zabaw dla dzieci, prawie na poziomie wody. Chociaż było dużo miejsca na skwerze, na poziomie ulicy. Promenada nad rzeką kosztowała 1,8 mln zł. Część dopłaciła Unia Europejska. Dla dorosłych postawiono ławki, teren został ogrodzony drewnianymi płotkami. Jeszcze przed oficjalnym otwarciem bulwar został podtopiony. A gdy nie niszczyła go woda, dzieła dopełniali wandale. Spalili na grillu listewki z ogrodzenia i deski ławek. Pomazali sprayami skatepark i plac zabaw dla dzieci. Mogli to robić bezkarnie, bo bulwar nie doczekał się monitoringu, a kamera przy placu Wolności obejmowała tylko część terenu.
Czytaj w czwartek (6 czerwca), w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?