W poniedziałek jego zwierzchnik Tomasz Ciszewicz podpisał z prof. Bronisławem Marciniakiem, rektorem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, umowę przedwstępną na kupno domu studenckiego Amicus. Gmina wyda na mający ok. 3,1 tys. m kw. budynek 2,166 mln zł i zapłaci w dwóch ratach: 1,166 mln zł w tym, natomiast resztę - w przyszłym roku. Na sprzedaż obiektu bez przetargu zgodził się senat uczelni.
- Po zapłaceniu pierwszej raty i otrzymaniu wszelkich zgód, będziemy mogli niewielkim kosztem przygotować akademik do zamieszkania. Budynek jest w bardzo dobrym stanie, więc za 30-40 tys. zł trzeba będzie jedynie naprawić dach. Prawdopodobnie pierwsi mieszkańcy będą mogli w nim zamieszkać jeszcze w tym roku - mówi Łuczyński.
35 rodzin będzie mogło zamieszkać w akademiku na stałe w pokojach z pełnym zapleczem sanitarnym. Kolejne 15 mieszkań urzędnicy planują udostępniać rotacyjnie. Będą to jedno i dwupokojowe lokale komunalne. Pozwoli to skrócić kolejkę oczekujących, na której dziś jest około 600 osób.
Transakcja związana z akademikiem to rewanż UAM za to, że słubiccy radni zgodzili się sprzedać 16 działek, które uczelnia miała w wieczystym użytkowaniu. Uniwersytet odda też miastu działkę położoną przy magistracie. Przed laty gmina przekazała ją uczelni bezpłatnie. Miał na niej powstać basen, jednak nic z tego nie wyszło. Burmistrz Ciszewicz chciałby zbudować w tym miejscu dworzec autobusowy, którego brakuje w Słubicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
