Burzą rudery w Gorzowie

- Nareszcie ktoś się wziął za porządki, bo tu już strach było patrzeć. Dobrze by było, żeby też coś sensownego zrobić z centralą rybną - mówił wczoraj Jerzy Lewandowski na ul. Strzeleckiej.

Czekają na plany

Wczoraj ekipa budowlańców zaczęła burzyć walące się kamieniczki przy ul. Strzeleckiej 6 i 7. Na początek zdjęli dachy. Po południu mieli przystąpić do wyburzania reszty budynków.

- Mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia będzie tam porządek - mówił Paweł Jakubowski, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Na wyburzanie obu kamieniczek miasto wydało 53 tys. zł.

Po wyburzeniu ruder przy ul. Strzeleckiej zostanie łuszcząca się była Centrala Rybna wpisana do rejestru zabytków oraz zrujnowany budynek wychodzący na park Wiosny Ludów. Należą one do prywatnych właścicieli, którzy od kilku lat prowadzą wojnę z miastem o przebudowę.

- Kolejny raz magistrat nie wydał nam warunków zabudowy koniecznych do rozpoczęcia prac. Znów będziemy ich skarżyć do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - zapowiedział wczoraj Grzegorz Adamczyk, współwłaściciel budynków.

Wraz ze wspólnikiem chce stworzyć tu kompleks handlowo-mieszkalny.
Urzędnicy tłumaczyli, że nie mogą wydać warunków, ponieważ aktualnie jest tworzony plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca. Określi on dokładnie, co tu może powstać.

Z tego samego powodu nie wiadomo jeszcze, czy odzyskane po wyburzeniach działki trafią na sprzedaż.

Na razie będzie trawnik

W poniedziałek rozpocznie się też wyburzanie popadającego w ruinę byłego kina Kopernik. Od kilku miesięcy trwa tam nieustanna dewastacja. Bez trudu można się dostać do wnętrza, gdzie złomiarze zaczęli już wypruwać metal ze ścian.

- Mam nadzieję, że wszystkie prace uda nam się zakończyć do połowy marca - mówił wczoraj Waldemar Sikorski, dyrektor szczecińskiej firmy Ariadna, właściciel obiektu.

W poniedziałek kolejny raz firma będzie rozmawiać z miastem o zgodzie na rozpoczęcie budowy kompleksu handlowo - mieszkalnego. - Zależy nam, by ruszyły tu prace nawet w czasie kryzysu - mówił W. Sikorski. Firma na razie nie może nic tu budować, ponieważ także i dla tego miejsca trwa tworzenie planu zagospodarowania przestrzennego.

Dlatego po zakończeniu rozbiórki w miejscu kina będzie trawnik.