Przyznam, że jest to już irytujące. I bez sensu. Mieliśmy już tyle konfliktów na linii Krosno Odrzańskie-Gubin, że trudno je zliczyć. Pamiętacie słynną inicjatywę, dotyczącą zmiany nazwy powiatu? Siedziałem „okrakiem na płocie” i obserwowałem jak mieszkańcy Gubina i Krosna walczą o to, żeby wyszło na ich. Dlaczego? Bo co to za różnica czy powiat będzie się nazywał „krośnieński” czy „gubińsko-krośnieński” albo „krośnieńsko-gubiński”. Tak, dla niektórych nawet kolejność w tym wypadku miała znaczenie (swoją drogą ciekawe, czy ktoś się przyczepi do tytułu tego krótkiego felietonu, bo dałem Gubin z przodu).
Zanim wybuchła afera za zmianą nazwy powiatu między miastami było dość spokojnie. Zawieruchy po szpitalnych rewolucjach ucichły, jedni mieszkańcy wobec drugich byli dość obojętni. Do czasu wspomnianej inicjatywy ze zmianą nazwy. I teraz wydaje się, jakbyśmy się cofali. Bo znów w samorządach przepychają się o szpital. Na razie z obu stron są zapewnienia o ciągłej współpracy, ale Gubin już wystąpił ze spółki Zachodnie Centrum Medyczne, która zarządza szpitalem w powiecie krośnieńskim. Samorządowcy uspokajają, że to nic takiego. Nawet lepiej, bo teraz jeden podmiot będzie podejmował decyzję, nie trzeba będzie czekać na tego drugiego. Gubin wciąż będzie się dokładał do szpitala. W Gubinie jednak tłumaczą wyjście spółki tym, że oddział wewnętrzny powstanie w Krośnie, a nie w Gubinie (jak pierwotnie, w umowach zakładano). I mieszkańcy miasta przygranicznego znów przyjmują wojowniczą postawę wobec krośnian. No bo przecież znowu zabierają im szpital (albo w tym przypadku oddział wewnętrzny). W Krośnie wzruszają ramionami, samorządowcy odpowiadają, że albo interna będzie w Krośnie, albo wcale jej nie będzie, bo instalacja jej w Gubinie jest nieekonomiczna.
Nie chcę roztrząsać, która strona ma większe kompleksy i wiem, że szpital to poważna sprawa. Ale on dopiero co powstał z popiołów. Został przywrócony do życia przez poprzedni i utrzymywany przez obecny zarząd powiatu. Osobiście uważam jednak, że decyzja o ulokowaniu szpitala w dwóch miastach nie była najlepsza. Podobnie jak ze zmianą nazwy, mamy teraz kolejne przepychanki. W tym temacie nie da się zadowolić wszystkich. Trzeba jednak się skupić na tym, żeby ten szpital był i dobrze działał, a nie na tym gdzie.
Zobacz też: Wojna między Gubinem a Krosnem Odrzańskim przez zmianę nazwy powiatu
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
