Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej ze szkołą w Smardzewie?

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
W połowie marca radni wrócą do dyskusji o oświacie.

Wydatki gminne na utrzymanie szkół w Szczańcu oraz w Smardzewie są co roku wyższe. Dlatego wójt szuka rozwiązania, jak je zatrzymać. Na razie pomysł wójta nie znajduje poparcia w radzie gminy, ani wśród mieszkańców.
Z dopłatami do funkcjonowania oświaty boryka się większość samorządów. Gmina Szczaniec wyliczyła, że na ten rok potrzebuje 4,5 mln złotych, a subwencja oświatowa wyniesie ledwie 2,8 mln zł. Resztę, czyli 1,6 mln zł samorząd musi dopłacić z własnej kasy. Dodajmy, że w ciągu ostatnich pięciu lat te koszty wzrosły o milion złotych.

Przypomnijmy, że w gminie działają dwie szkoły: Zespół Szkół Samorządowych w Szczańcu (podstawówka - 163 uczniów i gimnazjum - 82 uczniów) i Szkoła Podstawowa w Smardzewie (85 - uczniów). Szukając rozwiązania, wójt Krzysztof Neryng zaproponował przyłączenie szkoły w Smardzewie do zespołu w Szczańcu. Pomysł ten jednak nie znalazł poparcia radnych, został wykreślony z porządku obrad i przeniesiony na kolejną sesję w marcu. W tej sytuacji wójt uznał, że najpierw projekt skonsultuje z mieszkańcami Smardzewa na zebraniu wiejskim 25 lutego. - Nie zapadła żadna decyzja - poinformowała nas Krystyna Dżumaga, radna gminy i mieszkanka wsi. - Mieszkańcy nie są przygotowani do tego tematu, muszą się zapoznać. To za krótki czas na decyzje. Trzeba wszystko przemyśleć, nie można decydować pochopnie, bo ta decyzja będzie miała swoje skutki.

Włączenie małej szkoły do działającego zespołu szkół wydaje się jedyną drogą, jaka może przynieść oszczędności. Po przeanalizowaniu kosztów oświatowych, wzrost wydatków stanowią rosnące koszty wynagrodzeń. Zdaniem wójta, przy połączeniu szkół łatwiej będzie jednemu dyrektorowi organizować pracę nauczycieli. Przypomnijmy, że zasady zatrudniania nauczycieli reguluje Karta Nauczyciela i samorząd musi się do niej stosować. W przypadku, kiedy nauczyciele byliby zatrudnieni w jednej szkole, a faktycznie pracowali w dwóch, te koszty mogłyby być niższe dla samorządu. Dochodzi jeszcze problem dużego odpływu dzieci ze Smardzewa do szkół w Świebodzinie.

Czego obawiają się mieszkańcy? Przede wszystkim likwidacji szkoły w Smardzewie. Uważają, że takie połączenie to pierwszy krok do zamknięcia szkoły w przyszłości. Zdaniem wójta, właśnie połączenie obu placówek powinno poprawić ich funkcjonowanie. - Musimy przedstawić uczniom i rodzicom lepszą, ciekawszą ofertę w naszych szkołach - uważa wójt. Uspokaja też w sprawie likwidacji szkoły. Wyjaśnijmy, że zamiar zamknięcia szkoły należy zgłosić do kuratorium do końca lutego. Ten termin już minął. Dlatego teraz radni i mieszkańcy mają spokojny czas na podjęcie decyzji, zgodnie z prawem, o włączeniu szkoły można zdecydować do września. Więcej przeczytasz za tydzień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska