MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co łączy Rolanda Garossa z fortem Sarbinowo niedaleko Kostrzyna? Bardzo wiele! To historia jak z powieści sensacyjnej

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Wideo
od 12 lat
Roland Gaross był słynnym francuskim pilotem myśliwskim z czasów I wojny światowej. Jego losy związane były w pewnym momencie z oddalonym o kilka kilometrów od Kostrzyna fortem Sarbinowo. Był tu więziony, próbował ucieczki.

Spis treści

Fort Sarbinowo robi największe wrażenie spośród czterech tego typu konstrukcji, okalających kostrzyńską twierdzę. Potężna konstrukcja z cegieł i betonu miała chronić dostępy do miasta, jednak w praktyce nigdy nie została użyta w walce. Fort posłużył jednak do innych celów. Podczas I wojny światowej więziono tu jeńców wojennych. Był wśród nich Roland Garros.

Roland Gaross więziony w sąsiedztwie kostrzyńskiej twierdzy

Tak, to ten sam Roland Garros, którego imieniem nazwano korty, na których rozgrywane są turnieje French Open. To właśnie w tych prestiżowych rozgrywkach w 2024 r. po raz czwarty zwyciężyła Iga Świątek. Wróćmy jednak do francuskiego pilota. Jak to się stało, że trafił do sarbinowskiego fortu? Otóż 18 kwietnia 1915 r. został zestrzelony przez Niemców i przymusowo lądował po niemieckiej stronie frontu. Trafił do niewoli. Umieszczono go w forcie sarbinowskim. Więziono tu setki jeńców. Poza Garrosem w tym samym czasie trafił tu również m.in. radziecki marszałek Michaił Tuchaczewski.

Mapa: fort Sarbinowo położony jest kilka kilometrów od Kostrzyna nad Odrą

Robili podkop, chcieli uciec z fortu

Gaross nie zamierzał bezczynnie czekać w obozie jenieckim na zakończenie wojny. Wraz z grupą około 100 innych więźniów obmyślił plan ucieczki. To historia jak z powieści sensacyjnej. Jeńcy wymyślili, że wykopią tunel, którym wydostaną się na równinę za murami sarbinowskiej budowli. Zadanie było piekielnie trudne! Tunel musiał mieć 120 metrów długości. Prawie się udało… Spiskowcy wykopali już 107 metrów tunelu, gdy w sierpniu 1916 r. Niemcy wykryli spisek. Tunel zasypano ziemią z kawałkami potłuczonego szkła lub – jak podają inne źródła – zalano betonem z potłuczonym szkłem. Tak, aby mieć pewność, że już nikt nigdy w tym miejscu nie będzie kopał. Które to konkretnie miejsce? To do dziś pozostaje tajemnicą, choć były próby, aby ustalić przebieg podkopu.

Roland Garros zginął w walce powietrznej 5 października 1918 r.
Roland Garros zginął w walce powietrznej 5 października 1918 r. Domena publiczna wikipedia.org

Uciekł, ale z innego obozu

Rolanda Garossa za karę przeniesiono do obozu karnego w Magdeburgu, skąd… udało mu się uciec! Od razu wrócił do latania. Zginął w walce powietrznej kilka tygodni przez zakończeniem I wojny światowej. Został zestrzelony 5 października 1918 w okolicach Vouziers w Ardenach.

Dla Francuzów to bohater

Jego imieniem nazwano po I wojnie światowej paryskie korty. Dlaczego? - Francuscy tenisiści szukali miejsca na zorganizowanie międzynarodowego turnieju - opowiada Józef Piątkowski, kostrzyński historyk i regionalista, który przed kilkunastoma laty nagłośnił fakt przetrzymywania Rolanda Garossa w sarbinowskim forcie. Pod Paryżem było wielkie lotnisko, gdzie chcieli zbudować korty. Właściciele terenu postawili warunek. Chcieli, żeby korty nosiły imię ich wielkiego kolegi. Francuzi do dziś pamiętają o Garrosie (jeszcze przed I wojną światową miał swój fun klub). Firma Peugeot nazwała jego nazwiskiem serię wyposażeniową samochodów modeli 205, 106, 306 oraz 206.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska