Żeby ludziom było łatwiej nauczyć się tego, jak segregować śmieci, gmina miejska obdarowała mieszkańców ulotkami z instrukcją. Czytamy i oglądamy w niej, co należy wrzucać, do jakiego pojemnika. Skupmy się na papierze. Niebieski pojemnik służy do zbierania czasopism, książek, torebek papierowych i pudełek. Nie wolno natomiast do niego wrzucać między innymi kartonów po mleku i napojach. Instrukcja nie mówi gdzie te kartony po mleku wrzucać, więc pewnie do pojemników na tzw. śmieci mieszane.
Niby proste, ale okazuje się jednak, że wcale nie tak do końca. Otóż w ciągu ostatnich dni mieszkańcy osiedli spółdzielni mieszkaniowej Nadodrze, ok. połowa mieszkańców miasta, otrzymali informacje o zmianach wysokości opłat czynszowych. Dołączona była do tego zawiadomienia instrukcja dotycząca segregacji śmieci. Ulotka nieco inna z wyglądu niż ta miejska, ale również przejrzysta. Jednak jej lektura pokazuje, że różni się ona nie tylko wyglądem, ale i treścią. Czytamy to, co dotyczy papieru. Niebieski pojemnik, według jej autorów, służy do zbierania czasopism, książek, torebek, kartonów i... kartonów po mleku i napojach. Jedno miasto, które składuje śmieci na jednym wysypisku, a dwa poglądy.
- Gdzie tu jest logika? - pyta Czytelnik, który nas o tym absurdzie powiadomił.
Logiki w tym nie ma na pewno. Ale zapytaliśmy w wydziale środowiska w ratuszu jak powinno być. I już wyjaśniamy słowami człowieka odpowiedzialnego za politykę śmieciową w Głogowie. - Kartony po mleku i napojach wrzucamy do pojemników na papier. Musiał nastąpić jakaś pomyłka w naszej ulotce - powiedział Robert Myśków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?