Czarne anioły

Zaczęło się od zgrzytu, bo mocno podchmielony jegomość zaczął wykrzykiwać pod adresem organizatorów imprezy: "Oddajcie puchary Edka!" (z pewnością Jancarza). Problemu nie zdołał rozwinąć, gdyż ochroniarze błyskawicznie wynieśli go na głębokie zaplecze.

Czarne anioły

Najpierw kibicom z całego byłego woj. gorzowskiego zaprezentowało się ośmiu miniżużlowców z GUKS Speedway Wawrów. Ich trener Bogusław Nowak nie krył wzruszenia, mówiąc: - To pierwsza taka prezentacja w historii gorzowskiego żużla. Cieszę się, że możemy w niej wziąć udział.
Potem przyszedł czas na głównych bohaterów imprezy. W czarnych bluzach i białych czapeczkach z logiem głównego sponsora - firmy Mars RTV AGD - przed scenę zajechali kolejno: Adrian Szewczykowski, Marcin Kozdraś, Kamil Brzozowski, Andrzej Głuchy, Paweł Hlib, Michał Rajkowski, Jarosław Łukaszewski, Robert Flis i Piotr Paluch. Zabrakło tylko Anglika Marka Lorama, który przysłał do klubu list z pozdrowieniami i gwarancją stawienia się na pierwszy ligowy pojedynek.
- Wyglądają jak czarne anioły - dobiegł nas z tłumu podekscytowany, kobiecy głos.
- Marsjanie atakują! - krzyknął młody mężczyzna.

Wszystkich zgnieciemy!

Razem z trenerem Stanisławem Chomskim, mechanikiem Stanisławem Maciejewiczem, kierownikiem zespołu Krzysztofem Orłem i specjalistą odnowy biologicznej Jerzym Buczakiem zawodnicy ustawili się na estradzie.
- W tegorocznych rozgrywkach będzie nas obowiązywało hasło: przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem! - zapewnił publicznie Chomski.
- Na każdym stadionie zostawimy marsowy krajobraz. Wszystkich zgnieciemy! - dodał Hlib.

Działacze w szalikach

Swoje pięć minut mieli także działacze i sponsorzy - wszyscy w klubowych szalikach Stali, które szef Marsa Zdzisław Kałamaga sprzedał im po 25 zł. Główny sponsor gorzowskiej drużyny zaczął od mocnego akcentu. - Naszym sportowym celem jest zdobycie w przyszłym roku tytułu drużynowych mistrzów Polski - oznajmił. - Jeśli wejdziemy do ekstraligi, to już dziś deklaruję na następny sezon półtora miliona złotych.
- Po trzech chudych latach nadchodzą tłuste dla nas sezony - obiecał prezes Stali Mariusz Guzenda. Optymistyczny nastrój podtrzymał prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak, stwierdzając: - Miasto kupiło stadion żużlowy, który w ciągu roku zostanie zmodernizowany i wyposażony w sztuczne oświetlenie.
Na zakończenie prezentacji oficjele wręczyli żużlowcom plastrony z nazwą Mars RTV AGD. Potem zawodnicy spotkali się w Panoramie z kibicami, a sceną zawładnęli organizatorzy licznych konkursów z nagrodami i zespoły muzyczne.