Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Żagań po raz szósty przegrali u siebie

(th)
- Co mamy jeszcze zrobić żeby wygrać u siebie - mówił załamany trener Czarnych Areny Żagań Zbigniew Smółka, jeszcze 10 minut po meczu siedząc samotnie na ławce rezerwowych. Jego piłkarze rozegrali szósty mecz na własnym boisku i po raz szósty nie potrafili zwyciężyć.

Zaczęło się świetnie dla gospodarzy. W 4 minucie Marek Tracz precyzyjnie dośrodkował z prawej strony, a Jakubowi Rejmerowi pozostało tylko dołożyć głowę i wpakować piłkę do siatki. Niestety w 12 minucie był już remis. Po zamieszaniu w polu karnym pod poprzeczkę huknął Tomasz Damrat.
Po przerwie gospodarze zepchnęli zawodników Ruchu do obrony. Do tego stopnia, że już kilkanaście minut po rozpoczęciu tej części bramkarz gości grał na czas. W 53 minucie świetnie główkował Grzegorz Dorobek, ale jeszcze lepiej obronił Marcin Feć. Niestety, w 60 minucie goście przeprowadzili kontrę, która zakończyła się bramką. Nie pilnowany w polu karnym Tomasz Damrat miał sporo czasu by przymierzyć w długi róg i wyprowadzić swój zespół na prowadzenie.

Przeczytaj też: ** Futbolowe jaja w meczu Promienia Żary z MKS Oława. Sędzia podyktował cztery rzuty karne i... cztery zostały niewykorzystanefont**

Czarni nie rezygnowali i 9 minut później był remis. Rejmer wrzucił dobrą piłkę z rzutu rożnego, a Piotr Burski uderzeniem głową wbił ją do bramki. Gospodarze nadal atakowali, próbując zdobyć kolejne gole, ale niestety w 85 minucie nadziali się na kontrę. Jeden z graczy Ruchu wrzucił piłkę z prawej strony w pole karne, gdzie najlepiej odnalazł się Roland Buchała i strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Po raz kolejny nie popisali się żagańscy "oglądacze", bo nie myślimy tu o prawdziwych kibicach. Po trzecim golu dla Ruchu spora ich grupa po prostu wstała i wyszła ze stadionu. - Nie rozumiem tego, szczególnie, że moim zdaniem zagraliśmy najlepszy mecz w lidze za mojej kadencji - komentował trener Smółka.

CZARNI ARENA ŻAGAŃ - RUCH ZDZIESZOWICE 2:3 (1:1)

Bramki: Rejmer (4), Burski (69) - T. Damrat 2 (12, 60), Buchała (85).

CZARNI ARENA: - Wnuk, Janus, Dorobek, Sudoł, Galuś - Kostek (od 65 min W. Gancarczyk), Tracz, Flejterski (od 66 min Łaciok), Kaczmarek, Rejmer (od 73 min M. Wróbel) - Burski.

RUCH: Feć - Bella, Drąg, Jakubczak, Bobiński - Giesa (od 81 min Rychlewicz), Ł. Damrat, Kapłon, Kasprzyk - T. Damrat (od 70 min Nowosielski, od 90 min Góra), Buchała (od 88 min Sobota).

Żółte kartki: Kostek, M. Wróbel, Tracz - Bobiński, T. Damrat. Sędziował: Remigiusz Lewandowski (Poznań). Widzów: 500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska