Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Żagań wciąż nie mogą się przełamać

Redakcja
Czarni nadal nie potrafią wygrać na własnym boisku. Remis z Elaną to ich ósmy mecz bez zwycięstwa na własnym terenie.
Czarni nadal nie potrafią wygrać na własnym boisku. Remis z Elaną to ich ósmy mecz bez zwycięstwa na własnym terenie. fot. Archiwum
Czarni nadal nie potrafią wygrać na własnym boisku. Remis z Elaną to ich ósmy mecz bez zwycięstwa na własnym terenie. Na pocieszenie zostaje jedynie fakt, że żaganianie grali lepiej od wicelidera drugiej ligi.

Już w 15 min piłka wpadła do bramki Czarnych Areny, ale sędzia gola słusznie nie uznał. Bo ostatni piłki po strzale Adama Patory dotykał Kelechi Iheanacho, który był na spalonym. Niestety, siedem minut później goście objęli prowadzenie. Rzut wolny z 25 metrów wykonywał Adam Młodzieniak i piłka po jego precyzyjnym uderzeniu wpadła do siatki tuż przy słupku. Gospodarze odpowiedzieli błyskawicznie. W 28 min w pole karne gości wpadł Jakub Rejmer i został w nim wycięty przez Nazra Penkovetsa. Sędzia wskazał na jedenastkę i pokazał bramkarzowi Elany żółtą kartkę. - To powinna być czerwona! Kuba biegł już prosto na bramkę - przekonywał po meczu trener Czarnych Zbigniew Smółka.
Rzut karny na bramkę zamienił Marek Tracz.

Tuż po rozpoczęciu drugiej części meczu główkował Patora. Piłka leciała wolno, ale niebezpiecznie zmierzała w dolny róg bramki. W ostatniej chwili Dawid Wnuk wybił ją poza linię. To była praktycznie ostatnia klarowna sytuacja gości w tym spotkaniu. Od tego czasu na boisku dominowali gospodarze, ale nie potrafili oddać celnego strzału na bramkę Elany. Dopiero w 80 min z ponad 25 metrów huknął Dariusz Piechowiak i Penkovets musiał piąstkować piłkę. Tuż przed końcem gola mógł zdobyć Piotr Galuś, ale jego strzał z 5 metrów w ostatniej chwili zablokowali obrońcy.

Trzeba jeszcze dodać, że powiększyła się lista kontuzjowanych graczy Czarnych. Już w 20 minucie boisko opuścił Grzegorz Dorobek, narzekający na uraz stopy.
CZARNI ARENA ŻAGAŃ - ELANA TORUŃ 1:1 (1:1)

Bramki: Tracz (28 - karny) - Młodzieniak (22).
CZARNI ARENA: Wnuk - Janus, Dorobek (od 20 min Filipe), Sudoł, Galuś - Rejmer, Tracz, Flejterski, W. Gancarczyk (od 66 min Kostek), K. Gancarczyk (od 66 min Piechowiak) - Łaciok.
ELANA: Penkovets - Dreszler, Świderek, Sobolewski, Zaremski - Patora (od 82 min Poczwardowski), Młodzieniak, Mądrzejewski, Zamara (od 61 min Skonieczka) - Onyekachi (od 61 min Mania), Iheanacho (od 72 min Więckowski).
Żółte kartki: Janus, Galuś - Penkovets, Świderek, Mądrzejewski, Patora. Sędziował Piotr Gałązka (Szczecin). Widzów 350.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska