Cześć Platformo, pokaż swój program – wzywają posłowie PiS

„Wiemy, że w tym trudnym czasie nie macie nic do zaproponowania Polakom” – ulotkami i plakatami m.in. z takim hasłem, politycy PiS chcą informować Polaków o tym, jak wygląda pomoc państwa za czasów ich rządów, a jak wyglądała za czasów Platformy. A przypomnijmy, że teraz i wtedy zmagaliśmy się z kryzysami.

Politycy PiS przypomnieli, że w czasach rządów Platformy, podczas kryzysu finansowego rządzący nie wspierali w żaden sposób przedsiębiorców i wszyscy musieli radzić sobie sami. Politycy PiS przypomnieli, że nie było żadnej pomocy dla kredytobiorców mających kredyty we frankach, a emeryci żyli za głodowe emerytury.

- Przypomnijmy sobie jak wyglądały te rządy i mówmy o tym cały czas, bo warto przypominać te czasy choćby dla przestrogi – mówił Marek Ast, lider zielonogórskiego PiS. - Nie było szans na żadną dodatkową trzynastą lub czternastą emeryturę, a bezrobocie sięgało blisko 15 procent. Nie było wsparcia dla osób starszych. A przypomnijmy, że lata 2013-2014 to już okres po wyjściu z kryzysu finansowego. Jakże inaczej wygląda dziś sytuacja pod rządami rządu Mateusza Morawieckiego. Od samego początku gdy rozpoczęła się putinflacja wspiera Polaków, polskie rodziny. To wsparcie polega na obniżaniu podatków i dopłatach do energii oraz węgla. – mówił Marek Ast.

Jerzy Materna podkreślił, że rząd przeznacza na ochronę antyinflacyjną obywateli i firm ponad 100 mld złotych. Te pieniądze mają sprawić, że Polacy nie będą ponosili wszystkich kosztów wzrostu cen nośników energii wywołanego pandemią covid-19 i atakiem Rosji na Ukrainę.

- Na te trudne czasy nasz rząd ma konkretny program. Stawiamy na bezpieczeństwo i zabezpieczenie obywateli – mówi poseł Jerzy Materna. - W tym roku i w przyszłym wydamy na pomoc Polakom ponad 100 miliardów złotych. Przeznaczamy to na tarczę antyinflacyjną i energetyczną. Wdrażamy w życie pakiet solidarnościowy. To są nasze priorytety. A co działo się za naszych poprzedników? Komu pomogli? Widzieliśmy wszyscy obrazy gdy budowano autostrady a potem polskie firmy padały, bo nie zapłacono im za pracę. Wtedy Platforma wcale nie pomogła. Zostawili przedsiębiorców samych. W 2008 roku bezrobocie sięgało blisko 15 procent. Nie było pomysłu na rozwój i pomoc obywatelom. Obecnie zmagamy się z inflacją i problemami drogiego gazu i paliw. Ale rząd Mateusza Morawieckiego wdrożył tarcze, dzięki którym mamy jedne z najniższych cen paliw w Europie.

Jak podkreślili posłowie PiS wiosną 2023 roku inflacja powinna spać do wartości jednocyfrowych.