Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czuł się jak u siebie

(lada)
Nicolai Klindt był w Częstochowie prawie bezbłędny. Przegrał tylko raz, z rewelacyjnym reprezentantem gospodarzy Borysem Miturskim.
Nicolai Klindt był w Częstochowie prawie bezbłędny. Przegrał tylko raz, z rewelacyjnym reprezentantem gospodarzy Borysem Miturskim. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Nicolai Klindt był wczoraj poza zasięgiem rywali i wywalczył w Częstochowie złoty medal mistrzostw Europy juniorów.

Nasi wypadli słabiej i tylko jeden zakręcił się koło podium.

Tym razem biało-czerwoni nie doprowadzili fanów do euforii. Pudło obsadzili obcokrajowcy, którzy zdecydowanie wyprzedzali naszych. Po zawodach słychać było głosy, że gospodarze przygotowali tor wyłącznie pod swego reprezentanta Borysa Miturskiego, a pozostali Polacy musieli eksperymentować. Na przykład Grzegorz Zengota był pod Jasna Górą od piątku. Niestety, nie mógł potrenować, bo tor nie nadawał się do jazdy po ulewie, która wcześniej przeszła nad miastem. W sobotę z kolei kółka kręcił tylko on.

Słaby wynik jest chyba odzwierciedleniem atmosfery w naszej ekipie, która w ogóle nie była różowa. Obserwatorzy ze zdziwieniem zerkali na trenera kadry Marka Cieślaka, który pomagał Klindtowi (jeździ w Atlasie), a nie naszym. Do zastanawiającej sytuacji doszło także w XVI biegu. Adam Kajoch spotkał się w nim z Miturskim. Ten pierwszy miał na koncie trzy "oczka" a drugi osiem. Leszczynianin obiecał, że "puści" kolegę z kadry. Nie puścił... Jedni pochwalą inni zganią, a skorzystali przyjezdni.

.

Najlepszy z reprezentantów naszego regionu Thomas Jonasson ze Stali Gorzów też nie był zadowolony i przyznał, że widział się zdecydowanie wyżej (podobnie oceniał Zengota). Szwed narzekał, że nie mógł wstrzelić się w start. Na dystansie szło mu już lepiej, ale jego zwycięstwa należy rozpatrywać w kategoriach szczęśliwego przypadku. Mimo wszystko, to właśnie on stanął przed szansą wywalczenia brązowego medalu w biegu dodatkowym. Nie dał rady, podobnie jak Miturski, bo w dogrywce pewnie triumfował Czech Filip Sitera.

NAJLEPSZA MŁODZIEŻ W EUROPIE
1. Nicolai Klindt (Dania) - 14, 2. Jurica Pavlic (Chorwacja) - 11, 3. Filip Sitera (Czechy) - 10+3, 4. Borys Miturski (Złomrex Włókniarz Częstochowa) - 10+2, 5. Thomas Jonasson (Szwecja, Stal Gorzów) - 10+1 (3, 0, 3, 3, 1), 8. Kevin Woelbert (Niemcy, ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 8 (2, 3, 1, 1, 1), 9. Adam Kajoch (Unia Leszno) - 7, 10. Grzegorz Zengota (ZKŻ Kronopol) - 7 (w, 2, 1, 2, 2), 16. Maciej Piaszczyński (Milion Team Poznań) - 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska