Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Droszkowie drzewa pójdą pod topór?

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
- Od lat walczymy o chodnik w Droszkowie i teraz pojawia się szansa, że może zostać zbudowany. Ale bez wycinki drzew to się raczej nie uda - uważa rolnik Mieczysław Palonka
- Od lat walczymy o chodnik w Droszkowie i teraz pojawia się szansa, że może zostać zbudowany. Ale bez wycinki drzew to się raczej nie uda - uważa rolnik Mieczysław Palonka fot. Mariusz Kapała
Czy przydrożne drzewa w Droszkowie muszą zniknąć? 17 z nich zostało już oznakowanych. Mieszkańcy chcą tu mieć chodnik. Organizacje ekologiczne próbują drzewa ratować. Ale zarząd dróg wojewódzkich przygotowuje się do wycinki.

- Pojechałam w nocy do Droszkowa i sprawdziłam, dziesięć drzew oznakowano literką "w", zatem do wycinki, zaś siedem ma "p", czyli mają być przycinane - mówi Joanna Liddane ze Stowarzyszenia Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot. Drzewa rosną na samym początku Droszkowa (z kierunku Zielonej Góry). - Jesiony są zdrowe, a topole czy wierzby wystarczyłoby delikatnie przyciąć, jeśli mają za duże korony i rosną blisko drogi - uważa ekolożka, która przysłała do "GL" oświadczenie wydane przez stowarzyszenie i Klub Przyrodników w Świebodzinie.

Obie organizacje sprzeciwiają się likwidacji starodrzewia: "Jesteśmy za mądrą weryfikacją decyzji gminy z pomocą ekspertów. Domagamy się, aby dokonała tego wyspecjalizowana w prawidłowej pielęgnacji drzew firma, żeby nie dopuścić do zniszczeń, które spowodują powolne zamieranie drzew".
My pojechaliśmy do Droszkowa.

- Nie wiemy co ma się dziać, w takich sprawach najlepiej pytać panią sołtys - odsyłają sprzedawczynie ze sklepu naprzeciwko stacji paliw. Obok rosną zagrożone drzewa. - Był wniosek mieszkańców ulicy, przy której stoją drzewa, żeby je ściąć. Poszłam, sprawdziłam, rzeczywiście gałęzie się łamią i spadają na głowy, na samochody, drzewa są stare, czyli jest zagrożenie - uznała sołtys Zofia Małż.

I w ten sposób petycja mieszkańców wraz z podpisami trafiła do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze. - Mamy wniosek, jest 10 podpisów mieszkańców, chodzi im o zagrożenie z powodu łamiących się gałęzi - informuje naczelnik Iwona Stańczyk. Zarząd dróg poszedł ludziom na rękę i wystąpił do gminy o zgodę na wycinkę. Wcześniej spotkała się komisja wspólna gminy i zarządu, która oceniła stan drzew. Uznała, że niektóre należy wyciąć.

- Zgoda na wycinkę drzew, które nie są jakimś cennym materiałem krajobrazowym, została wydana przez urząd gminy prawomocnie - mówi wicewójt Czesław Słodnik. - Głównie ze względu na ich stan zdrowotny, jak też z powodu planów inwestycyjnych. Przy drodze na początku wioski powstała niedawno zatoka autobusowa, od której ma być budowany chodnik do centrum wsi. Ma iść właśnie tędy gdzie rosną drzewa.
Wicewójt dodaje, iż decyzję gminy w sprawie wycinki można zmienić za zgodą zarządu dróg, czyli podmiotu, który złożył wniosek. Taka procedura też wchodzi w grę.

- Od lat walczymy o chodnik we wsi. Z tego, co wiem, jest szansa, że może zostać zbudowany, ale bez wycinki drzew to się raczej nie uda - uważa Mieczysław Palonka, rolnik i właściciel stacji benzynowej leżącej w pobliżu oznakowanych drzew.
Joanna Liddane twierdzi, że gmina wydała decyzję bez głębszego zastanowienia. - Szkoda, że o tak ważnych sprawach jak likwidacja starodrzewia nie decyduje ktoś z wykształceniem przyrodniczym lub dendrologicznym - mówi. - Bo czy mamy stuprocentową pewności co do choroby drzew i konieczności wycinki? Moim zdaniem zabrakło tu dobrej woli ze strony urzędników i chęci konsultacji. A przede wszystkim zabrakło chęci, żeby zachować choć niektóre z dziesięciu oznakowanych drzew.

J. Liddane zapowiada, że po powrocie wójta Andrzeja Bukowieckiego, który przebywa na szkoleniu, przyrodnicy zechcą się z nim spotkać, żeby przekonywać do wstrzymania wycinki.
- Dziś (w piątek) uprawomocnia się decyzja urzędu gminy i praktycznie od razu możemy przystępować do wycinki - informuje I. Stańczyk z ZDW. Deklaruje jednak, że w piątek drzewa nie pójdą pod piłę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska