Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dachował kierowca bmw z półrocznym stażem. Stracił prawo jazdy (zdjęcia)

(pij)
W sobotę wieczorem kierowca z półrocznym stażem dachował bmw na "trasie śmierci", koło baru Ania. Pasażer został przewieziony do szpitala. - Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy - mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. Kierowca bmw jechał w kierunku Zielonej Góry. Na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Samochód wleciał z drogi, dachował i uderzył w słup. Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2014: Przystanek Woodstock 2014 - program, koncerty, goście Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Pasażer bmw został zabrany do szpitala. Kierowcy i drugiemu pasażerowi nic się nie stało. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca bmw jechał za szybko. Padał deszcz, jezdnia była śliska. Nie przewidział zagrożenia, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. -Spowodował zagrożenie życia i zdrowia - mówi podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik zielonogórskiej drogówki. W związku z tym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, które młody kierowca miał od… pół roku. Teraz sąd zadecyduje, jak długo nie będzie prowadził samochodów. Zielonogórska policja już od dawna zabiera prawo jazdy kierowcom, którzy powodują zagrożenie życia lub zdrowia na drodze. Tak jest na przykład, kiedy wyprzedzają samochody stojące przed przejściem, na którym są piesi. W sobotę prawo jazdy stracił również kierowca renault mastera, który dachował na "trasie śmierci". - W piątek również zostało zatrzymane prawo jazdy kierowcy, który spowodował bardzo poważne zagrożenie na drodze - mówi podinsp. Tchorowski. Policjanci jeszcze częściej będą sięgać po uprawnienia do zatrzymywanie kierowcom prawa jazdy. - Mandaty niestety nie uczą kierowców, a dla nas najważniejsza jest ochrona najwyższych wartości czyli życia i zdrowia - mówi podinsp. Tchorowski. To właśnie zatrzymywanie prawa jazdy ma być kolejną skuteczną "bronią" do walki z piratami drogowymi. W takim przypadku, za każdym razem sąd będzie decydował, na jak długo kierowca straci uprawnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska