Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla chętnych zabrakło śpiewników

Artur Matyszczyk
Młodzi ludzie starali się, jak mogli. Z zaangażowaniem wykonywali polecenia Piotra Łopacińskiego.
Młodzi ludzie starali się, jak mogli. Z zaangażowaniem wykonywali polecenia Piotra Łopacińskiego. fot. Bartłomiej Kudowicz
Tego w Zielonej Górze jeszcze nie było! W sobotę i niedzielę w Kawonie odbyły się warsztaty muzyki gospel.

- Jestem z was dumny - tymi słowami Piotr Łopaciński, prowadzący zajęcia, podsumował dwudniowe spotkania. A zainteresowanie nimi przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Już w sobotę przyszło ponad 30 osób. W niedzielę zabrakło śpiewników dla wszystkich chętnych. - Okazało się, że idea była jak najbardziej trafiona - cieszy się jeden z głównych organizatorów imprezy Bartosz Krzysztanowicz, który nieco ponad pół roku temu przeprowadził się do Zielonej Góry.

Stary pomysł

Pomysł organizacji warsztatów zrodził się w jego głowie cztery lata temu. Krzysztanowicz z roku na rok dojrzewał do uruchomienia takiego spotkania. Wreszcie teraz postanowił, że dopnie swego. Dogadał się z właścicielami Kawonu. I tu zorganizował dwudniowe zajęcia.
- To muzyka, która unosi serca - mówi z zachwytem. - Swoją harmonią potrafi zdziałać cuda. Ludzie na tych warsztatach śpiewając wypowiadali się w niesamowity sposób.

Dziesiątki chętnych do śpiewania Gospel utwierdziły organizatorów w przekonaniu, że ta muzyka może w przyszłości stać się popularna także u nas. - Nie słyszałem wcześniej o takich warsztatach w naszym regionie - zauważa basista Piotr Kołacz. - Muzyka gospel do nie tylko słowa i śpiew ale także ideologia. Myślę, że zaangażowanie dużej liczby osób, które odwiedziły Kawon to dowód, że coraz więcej ludzi interesuje się tym stylem.

Śpiewać każdy może

W zajęciach mógł wziąć udział każdy. Wśród uczestników dominowali ludzie młodzi. Ale nie zabrakło też przedstawicieli starszego pokolenia. - Bo gospel łączy wszystkich, bez względu na wiek - zgodzili się uczestnicy zajęć.
Jak zapowiadają organizatorzy, to były pierwsze, ale na pewno nie ostatnie warsztaty w naszym mieście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska