MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobiegniew Cup : Sasza nie boi się trudów

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Aleksander Kriemko (bez lewej ręki, siedzi na piłce) przyjechał do Dobiegniewa we wtorek nad ranem. A już kilka godzin później strzelił w pierwszym meczu dwie bramki!
Aleksander Kriemko (bez lewej ręki, siedzi na piłce) przyjechał do Dobiegniewa we wtorek nad ranem. A już kilka godzin później strzelił w pierwszym meczu dwie bramki! Robert Gorbat
- Nasz Sasza ma dostać koszulkę od przyjaciół ze Śląska Wrocław. W zamian chcemy rozegrać mecz. Sam posędziuję! - zadeklarował Kazimierz Znajdziński, były międzynarodowy arbiter UEFA.

Klub Sportowy Grodno uczestniczy w Dobiegniew Cup już ósmy raz z rzędu. Tegoroczna wyprawa była trudna, jak żadna inna. Dlaczego? - Bo część wiz do Polski dostaliśmy w grodzieńskim konsulacie dopiero w poniedziałek o 14.30! - wyjaśnił Kazimierz Znajdziński, kierownik drużyny z Białorusi. - I tak możemy mówić o szczęściu, bo normalnym trybem, po rejestracji przez internet, bylibyśmy przyjęci... najwcześniej pod koniec września!

Nerwów było co niemiara, bo wyprawa na Ziemię Lubuską oznaczała dla grodnian spore wydatki. Koszty przejazdu autokarem (6 tys. dolarów) opłacił ich burmistrz. A wszystkie pozostałe wydatki, wynoszące 100 dolarów na osobę, pokryli rodzice młodych futbolistów. - Ludzie stali po kilka dni przed kantorami, by zgromadzić tę sumę. Nikt nie miał serca odmówić chłopakom. Bo oni przez cały rok nie mówią o niczym innym, jak tylko o Dobiegniewie! - zapewnił Znajdziński.
Grodnianie ruszyli w podróż w poniedziałek po południu, zaraz po załatwieniu wszystkich formalności. Postali trzy godziny na granicy, więc na miejsce dotarli we wtorek o 3.30 nad ranem. Na stadionie przy ul. Leśnej czekał na nich pracownik, który zawiózł 40-osobową ekipę na nocleg do pobliskich Ługów. Chłopcy przespali się zaledwie dwie godziny, bo już o 10.00 wszystkie trzy drużyny (dwie w kategorii U-11 i jedna w U-13) miały pierwsze mecze. Zawodnicy wyszli na boisko, zagrali i... zaaplikowali przeciwnikom aż 16 bramek!

Na przyjazd KS Grodno czekali szczególnie dziewięciolatkowie Śląska Wrocław. Zawodnik tej drużyny Dominik Basiński i jego ojciec Piotr przywieźli do Dobiegniewa piękną, oryginalną koszulkę szkółki Ajaksu Amsterdam, którą chcą wręczyć Aleksandrowi Kriemce. W poprzednich latach chłopcy tak bardzo się zaprzyjaźnili, że teraz nie mogli się doczekać ponownego spotkania. Jak wytłumaczyć tę sympatię? Sasza urodził się bez lewej ręki, ale w piłkę nożną gra wyśmienicie. W pierwszym wtorkowym pojedynku z SP Orłem 2010 Wałcz strzelił przeciwnikom dwie bramki, a jego zespół wygrał 4:1!
- Gram na pozycji ofensywnego, środkowego pomocnika - powiedział 13-letni Białorusin. - Do Dobiegniewa przyjechałem trzeci raz. Dwa lata temu zająłem z kolegami drugie miejsce, a w ubiegłym roku pierwsze. Fajnie byłoby znów wygrać.

Wszystko wskazuje na to, że gest wrocławian doczeka się szczególnego, sportowego finału. Grodnianie zaproponowali Śląskowi rozegranie towarzyskiego spotkania, na które zaproszą w charakterze widzów wszystkich pozostałych uczestników Dobiegniew Cup. - A ja przypomnę sobie stare, dobre czasy i posędziuję chłopakom - zadeklarował Znajdziński. - Kiedyś gwizdałem w Lidze Mistrzów. Mam dopiero 55 lat, więc jeszcze nie zapomniałem, jak to się robi.

Do eliminacyjnych zmagań przystąpiły we wtorek 74 zespoły z sześciu krajów. Już na wstępie turniejowy rekord ustanowili 11-lakowie Sparty Sycewice, gromiąc Akademię Piłkarską Choszczno... 23:0! Litości dla rywali nie mieli też 9-latkowie Śląska Wrocław (16:3 z Pomorzaninem Nowogard) i 15-latkowie Jezioraka Iława (9:0 z Juniorem Koziegłowy). Rozgrywki w grupach będą kontynuowane w środę i czwartek. W czwartek po południu rozpocznie się pucharowa faza zawodów. Zwieńczeniem XVII Dobiegniew Cup będą sobotnie finały, zaplanowane od godz. 12.00. Wyniki wszystkich spotkań można śledzić na bieżąco na oficjalnej, internetowej stronie turnieju: www.dobiegniewcup.pl.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska