Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Dość już tych opłat! - mówią mieszkańcy Kożuchowa

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
Mieszkasz przy drodze gruntowej? To lepiej uważaj, bo gdy gmina ją utwardzi, będziesz musiał... zapłacić!
Mieszkasz przy drodze gruntowej? To lepiej uważaj, bo gdy gmina ją utwardzi, będziesz musiał... zapłacić! archiwum GL
Mieszkasz przy drodze gruntowej? To lepiej uważaj, bo gdy gmina ją utwardzi, będziesz musiał... zapłacić! I to niemało... Mieszkańcy klną na samorząd, choć tak naprawę to wina ustawy.

Opłata adiacencka, to przykra rzecz. Wie to każdy, kto musiał ją uiścić. Dla tych, którzy z tym terminem jeszcze się nie spotkali, wyjaśniamy, że obowiązuje ona właścicieli nieruchomości, których wartość wzrosła z powodu, np. budowy infrastruktury. Całość reguluje stosowna ustawa.

Nic więc dziwnego, że część kożuchowian buntuje się przeciwko jednorazowemu wydaniu ponad 600 zł, lub więcej. - Trzy lata temu gmina wybudowała drogę na naszym osiedlu. Przedtem była tu zwykła gruntówka - mówi jeden z mieszkańców proszący o anonimowość. - I nagle wszyscy dostaliśmy pisma, że mamy do zapłaty po kilkaset złotych od działki - tłumaczy. - I jak niby to zrobić? Ludzie zarabiają po 1.500 zł a tu jeszcze takie coś... Można to niby rozłożyć na raty, ale to z kolei wiąże się z wpisami do księgi wieczystej, co oczywiście kosztuje. Jakby tego było mało, podatek od nieruchomości też nam niedawno podnieśli i to sporo - kwituje mężczyzna.

Na pismach, które dotarły do mieszkańców, widnieje podpis wiceburmistrza miasta, Adama Żyrolisa. Dzwonimy więc do niego.

Zacisnąć zęby i sięgnąć po portfele?

- Opłata adiacencka to ustawowy obowiązek uczestniczenia właścicieli w kosztach powstający w związku z budową infrastruktury technicznej, w tym dróg - tłumaczy. - Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej opłata taka wynosi 30 proc. różnicy wartości, jaką miała nieruchomość przed wybudowaniem urządzeń, a wartością, jaką ma po wybudowaniu urządzeń - mówi A. Żyrolis. - Ustawa dopuszcza 50 proc., my stosujemy jednak 30-proc. stawkę. Średnio jest to ok. 664 zł od nieruchomości - dodaje.

Jak podkreśla wiceburmistrz, kwoty, jakie mają do zapłacenia mieszkańcy i tak są stosunkowo korzystne. Dlaczego? Z powodu sytuacji na rynku nieruchomości. Niskie ceny spowodowały, że nie odnotowano zbyt dużego wzrostu wartości działek objętych opłatą.

Skoro opłata adiacencka regulowana jest odgórnie, przez ustawę, to czy mieszkańcom pozostało jedynie zacisnąć zęby i sięgnąć po portfele?

- Decyzje w sprawie opłat są decyzjami administracyjnymi, od których przysługuje stronie odwołanie rozpatrywane w sprawach indywidualnie - tłumaczy A. Żyrolis. - Decyzje są poprzedzone możliwością zapoznania się właścicieli z tzw. operatami, czyli wyliczeniem wzrostu wartości i możliwością wniesienia na tym etapie uwag i zastrzeżeń - wyjaśnia wiceburmistrz Kożuchowa.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska