Wypadek miał miejsce w okolicach ulicy Niepodległości w Drezdenku. To właśnie tam około północy osobowe bmw wjechało na sporych rozmiarów kamień, o który dosłownie roztrzaskało się na kawałki. Auto po tym uderzeniu stanęło w płomieniach. Pojazd - a w zasadzie jego częście - doszczętnie spłonął, jego kierowca, który sam podróżował, nie był w stanie go opuścić.
Jak powiedział nam asp. Tomasz Bartos, rzecznik KPP w Strzelcach Krajeńskich, trwa identyfikacja ofiary tragedii, a na ten moment badane są okoliczności oraz przyczyny tego wypadku.
Na zdjęciach z miejsca tragedii udostępnionych w sieci widać, że części samochodu porozrzucane były w różnych kierunkach i sporych odległościach od miejsca zderzenia. Samochód na lawetę trafił w dziesiątkach części. Jak usłyszeliśmy "widok był przerażający".
Tutaj doszło do potwornego wypadku w Drezdenku
Bmw rozbiło się o głaz, który stoi na rozwidleniu dróg i jest to Pomnik 1000-lecia Państwa Polskiego. Ma on około 4 metrów wysokości.
Czytaj także:
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?