Dwaj Chorwaci okradli domy w Lubuskiem. Ich łupem padło ok. 300 tys. zł

13 grudnia 2015 roku świebodzińscy policjanci zauważyli samochód jadący od strony miejscowości Mostki. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak zignorowali komunikaty i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Po chwili samochód uciekinierów został zatrzymany. W aucie było dwóch Chorwatów i różnego rodzaju przedmioty, pochodzące z kradzieży. Na wniosek prokuratora sąd w Świebodzinie aresztował mężczyzn.

Ustalono, że zatrzymani to „zawodowi” złodzieje. Pierwszego włamania dopuścili się 2 grudnia 2015 roku w okolicach Zielonej Góry. Wyłamując okno jednego z domów, ukradli pierścionek z białego złota o wartości 20 tys. zł z certyfikatem z antykwariatu jubilerskiego w Warszawie. Zabrali również pierścionek wart 11 tys. zł., zegarek marki Frank Mulder o wartości 30 tys. zł oraz 10 tys. euro. Łupem padły też inne kosztowności.

Złodzieje ponownie uderzyli 4 i 6 grudnia 2015 roku. Tym razem wyważyli okno w domu. Ukradli 17 tys. zł, 700 euro oraz złotą biżuterię. Kolejną ofiarą oskarżonych był właściciel domu w Zielonej Górze, do którego sprawcy włamali się 5 grudnia. Ukradli wówczas 12 tys. zł, zegarek rolex warty 40 tys. zł i wyroby ze złota o wartości nie mniejszej niż 7 tys. zł.

9 grudnia mężczyźni zmienili teren swoich działań i włamali się do domu na terenie Świebodzina. Ukradli kilkanaście sztuk wyrobów ze złota o łącznej wartości nie mniejszej niż 25 tys. zł. Ostatni raz Chorwaci okradli dom w Wielkopolsce, wynosząc z niego sejf. Straty wyceniono na 6 tys. zł.

Złodzieje nie działali sami. Były z nimi nieustalone osoby. Świebodzińska prokuratura oskarżyła obcokrajowców. Akt oskarżenia trafił do sądu. Złodziejom grozi kara do 10 lat więzienia.

Przeczytaj też:Podejrzany o zabójstwo 18-latki z Kostrzyna zatrzymany [WIDEO, ZDJĘCIA]