(fot. Lucyna Makowska)
Przeczytaj też: Zmarła ofiara wypadku na krajowej "trójce"
Godz. 18.45 Jak poinformował Marek Femlak, z-ca dyrektora 105 szpitala wojskowego w Żarach na szpitalnym oddziale ratunkowym w trakcie diagnostyki zmarł jeden z motocyklistów. Mężczyzna trafił na oddział w ciężkim stanie z wielonarządowymi obrażeniami ciała.
Jadący w kierunku Kunic motocykliści uderzyli kolejno w skręcającą w stronę ulicy Tatrzańskiej osobówkę.
Kierowca forda mondeo na gorąco mówił, że nie widział zbliżających się z naprzeciwka motocykli. W bok skręcającego auta uderzył najpierw jeden motocykl, a zaraz za nim kolejny.
Z relacji ratowników wynika, że pierwszy uderzył głową w przednią szybę forda, na wysokości kierowcy. Drugi musiał w chwili uderzenia przelecieć nad samochodem. Prawdopodobnie w locie uderzył w metalowy słup. Tam zespół pogotowia zastał go w chwili przyjazdu.
Nadjeżdżające motory musiał widzieć wyjeżdżający spod podporządkowanej Tatrzańskiej kierowca dostawczego transita. Zatrzymał się tuż przed krzyżówką.
27 -latek trafił na żarski oddział SOR, 21-latek został przetransportowany do śmigłowcem pogotowia lotniczego do szpitala w Zielonej Górze.
Na miejscu jest prokurator, a policja wykonuje swoje czynności. Wiadomo, że kierowca forda był trzeźwy.
Droga jest już przejezdna.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?