MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwie piękne głogowianki startują w konkursie miss Polski

Dorota nyk 76 835 81 11 [email protected]
Marta Pawlik tańczy hip hop, rysuje i uczy się wiedzy o kulturze. Latem będzie pozowała do kalendarza "Dolny Śląsk jest piękny”.
Marta Pawlik tańczy hip hop, rysuje i uczy się wiedzy o kulturze. Latem będzie pozowała do kalendarza "Dolny Śląsk jest piękny”. Dorota Nyk
Tego lata trzymajmy kciuki za piękne głogowianki. Dwie dziewczyny z naszego miasta dostały się do finału konkursu na miss Polski. Wśród najpiękniejszych znalazły się blondynka Joanna Chudzińska i brunetka Marta Pawlik.
Joanna Chudzińska sześć lat temu startowała w konkursie dla nastolatek. - Zdziwiłam się, bo organizatorzy tegorocznego konkursu wciąż mnie pamiętali
Joanna Chudzińska sześć lat temu startowała w konkursie dla nastolatek. - Zdziwiłam się, bo organizatorzy tegorocznego konkursu wciąż mnie pamiętali - mówi.

Dorota Nyk

Joanna Chudzińska sześć lat temu startowała w konkursie dla nastolatek. - Zdziwiłam się, bo organizatorzy tegorocznego konkursu wciąż mnie pamiętali - mówi.

(fot. Dorota Nyk)

17-letnia Marta Pawlik tego lata będzie przeżywała niebywałe emocje. Doszła do półfinałów konkursu Miss Polski nastolatek i już 9 lipca jedzie do Warszawy a stamtąd do Wieliczki, gdzie wystąpi na wybiegu. Gala półfinału jest zaplanowana na 16 lipca, a finał na 26 sierpnia.

Potem głogowianka też nie odpocznie, bo będzie pozowała do kalendarza "Dolny Śląsk jest piękny" - znalazła się wśród ośmiu dziewczyn z naszego województwa, którym zaproponowano wystąpienie na kartach takiego kalendarza. Kto chce jak najszybciej zobaczyć Martę w pełnej krasie, ten może wybrać się w sobotę 2 lipca na plażę w Sławie, gdzie będzie brała udział w pokazie mody plażowej.

Jest bardzo skromna, cicha i nieśmiała. Właśnie zdała do drugiej klasy ogólniaka, jest uczennicą I LO. - Pomyślałam: a co mi szkodzi? Gdyby nikt mnie nie zauważył, nie byłoby nieszczęścia - opowiada o tym, co ją zmotywowało do udziału w konkursie. - Byłam wtedy w trzeciej klasie gimnazjum, doszłam aż do półfinału.

Wspiera ją rodzina. Rodzice wożą na występy i konkursy, siostra, która ma firmę dekoratorską, trzyma za nią kciuki. - Na początku lipca będę robiła zakupy - planuje Marta w związku z konkursem. - Muszę mieć suknie wieczorowe i sukienki koktajlowe. Stroje kąpielowe i oczywiście wysokie szpilki. Część z tych potrzebnych rzeczy już mam, zostały mi z zeszłego roku. Buty mam na 13-centymetrowym obcasie. Na co dzień rzadko w takich chodzę, wolę buty sportowe.

Marta jest bardzo uzdolniona, świetnie tańczy. Należy do studia tańca "Iskra", które działa w jej szkole. Tańczy street dance i hip-hop już od dziesięciu lat. - W zeszłym roku zgłosiłam się na casting do programu "You Can Dance". Co prawda się do niego nie dostałam, ale nie wypadłam źle - wspomina.

Swoją przyszłość widzi na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na wydziale architektury wnętrz. Bardzo dobrze rysuje. - W życiu chciałabym robić coś co lubię - mówi. - Od września będę się szkoliła na zajęciach z rysunku u Telemacha Pilitsidisa, malarza.

21-letnia Joanna Chudzińska wie, że jest już w finale tego konkursu! - Półfinał był w miniony weekend, znalazłam się wśród najlepszych - opowiada. Studentka drugiego roku geodezji na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie ma już za sobą sukcesy na wybiegu i można powiedzieć, że jest w tej dziedzinie doświadczoną osobą.

Jeszcze jako uczennica gimnazjum została drugą wicemiss Polski nastolatek. Na konkursie wypatrzyła ją łowczyni modelek z Nowego Jorku Maggie Haese i podpisała z nią kontrakt. Jako nastolatka Joanna wyjechała na pokazy i sesje zdjęciowe do USA. Ma za sobą także wyjazdy do Mediolanu i do Aten. Prezentowała modę Dolce Gabbana, pozowała dla zawodowych fotografów. A potem... zajęła się nauką, bo była w trzeciej klasie ogólniaka.

- Decyzję o ponownym startowaniu w konkursie podjęłam spontanicznie. Jestem już na drugim roku studiów i mogę sobie na to pozwolić - mówi Joanna. - Startowałam w castingu na Miss Małopolski, a potem byłam wśród sześciu dziewczyn, które przeszły do półfinału.

Kilka dni temu wróciła z konkursu, a teraz uczy się do sesji egzaminacyjnej. - Ciężko, ale część egzaminów pozdawałam przed terminem, żeby móc zająć się konkursem. Teraz siedzę i się uczę - powiedziała nam we wtorek. Przed nią w czasie tych wakacji jeszcze są praktyki zawodowe - w małej miejscowości w Bieszczadach wraz z innymi studentami będzie zakładała osnowę geodezyjną...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska