Jak twierdzą organizatiorzy przetargu, zainteresowanie budynkiem było spore. Wiele osób dzwoniło z pytaniami, kilka złożyło też pisma w tej sprawie, ale żadna nie wpłaciła wadium.
Co dalej z popadającym w ruinę dworcem? PKP zamierzają ogłosić kolejny przetarg. Odbędzie się prawdopodobnie w lutym, cena wyjściowa jednak raczej nie ulegnie zmianie. Ustalona została przez warszawską centralę zakładu na podstawie wyceny sporządzonej przez biegłych
Przypominamy, że kolej chciała sprzedać nieruchomość za minimum 420 tys. zł. Budynek z 1885 r. znajduje się w fatalnym stanie. Jego dach spłonął przed kilkoma laty, dopiero latem br. został prowizorycznie zabezpieczony. Działała tam jeszcze kasa biletowa, ale wiosną br. została zamknięta. Zdaniem wielu mieszkańców, to przykład złego zarządzania publicznym majątkiem.
Co można zrobić w tym budynku? Np. restaurację, hotel, czy mały browar. Nowy właściciel musi się jednak liczyć z tym, że na remont wyda fortunę. Dworzec to zabytek. Dlatego prace budowlane muszą się odbywać pod nadzorem konserwatora zabytków, co z pewnością znacznie podroży koszt takiej inwestycji.
Czytaj też: Dworzec PKP w Międzyrzeczu czeka na kupca
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?