Padający śnieg nieźle daje w kość kierowcom i drogowcom. Drogi osiedlowe w Zielonej Górze są białe. Zalega na nich ubity śnieg. Główne trasy w mieście lepsze, jednak jeździ się po błocie pośniegowym i ukrytym pod nim lodem.
- Na krajowych drogach nr 2 i 3 nawierzchnia jest czarna i mokra - poinformował około godz. 9.00 dyżurny punktu informacji drogowej zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Paweł Pasek. Na pozostałych leży jeszcze błoto pośniegowe.
Najgorsza sytuacja panuje na "krajówkach" z numerami 12 i 18 pod Żarami. - Jeżeli przestanie padać śnieg, to za dwie do trzech godzin uporamy się z problemem - informuje P. Pasek. Po lubuskich "krajówkach" cały czas jeździ 60 odśnieżarek.
Fatalnie jest na trasach gminnych. Zalega na nich śnieg, jest ślisko.
W Zielonej Górze od rana doszło do dwóch niegroźnych kolizji. Kierowcy nie wzywali nawet policji. - Mimo fatalnych warunków jeżdżą spokojnie. Apelujemy o jak najbardziej bezpieczną jazdę, bo lepiej spóźnić się, ale dojechać - mówi zastępca komendanta zielonogórskiej policji mł. insp. Piotr Puchała.
Noc z niedzieli na poniedziałek była spokojna. Wczoraj wieczorem w Lubsku została potrącona pijana kobieta. - Wysiadła z auta i weszła wprost przed nadjeżdżające renault, miała dwa promile alkoholu - informuje rzeczniczka lubuskiej policji nadkom. Agata Sałatka. Ze złamaną nogą trafiła do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
