Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fontanny na rynku pilnują kwietniki

Aleksandra Gajewska-Ruc
Aleksandra Gajewska-Ruc
Skwierzyna. Zniszczona w październiku nowa miejska atrakcja została już naprawiona.

Mieszkańcy Skwierzyny nie mieli zbyt wiele czasu, by nacieszyć się fontanną, która zdobiła wyremontowany rynek. Po wielkim otwarciu na początku października, zachwycali się nową atrakcją zaledwie trzy tygodnie. A wszystko przez niefortunny wypadek. Pracująca przy ratuszu ładowarka nieopatrznie wjechała na wkomponowane w nawierzchnię rynku, płaskie płyty i łamiąc je dosłownie wpadła do środka. Pojazd musiał zostać wyciągnięty dźwigiem, a nieszczęsna fontanna została ogrodzona i czekała na naprawę. Jej koszt pokryło ubezpieczenie nieuważnego kierowcy maszyny. - Pechowo to wyszło, ale dobrze, że udało się ją naprawić. Teraz tylko czekać, aż zostanie uruchomiona - mówi Dawid, uczeń technikum.

Na włączenie fontanny skwierzynianie poczekają do wiosny. - - Nie możemy włączyć jej teraz ze względu na niskie temperatury, mogłaby się zepsuć. Planujemy uruchomić fontannę w marcu lub kwietniu. Mieszkańcy będą mogli się nią cieszyć do listopada - mówi burmistrz Lesław Hołownia i dodaje, że wiosną wokół atrakcji pojawią się duże betonowe kule. Nie tylko dla ozdoby, ale i dla ochrony. - Obawiamy się, że znów ktoś mógłby w nią wjechać - mówi włodarz.

Płaska fontanna zlewa się z nawierzchnią i można łatwo ją przeoczyć. Z tego powodu do podobnych wypadków doszło w wielu innych miastach Polski, m. in. w Bydgoszczy, gdzie płyty załamały się pod karetką pogotowia, a także w Czarnkowie, Katowicach i Rybniku. Żeby uniknąć kolejnej „wpadki”, wokół skwierzyńskiej fontanny ustawiono tymczasowo kwietniki. „Pilnuje” jej również świątecznie przystrojona choinka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska