Głogów: Hospicjum na później

Starania o utworzenie w Głogowie hospicjum trwają już od kilku lat. Najpierw władze powiatu chciały utworzyć je w budynku należącym do miasta, znajdującym się w Brzostowie. Był to dom wymagający dużych nakładów na remont. Jednak nic z tego nie wyszło, bo władze gminy nie dogadały się z władzami powiatu na temat przekazania i użytkowania obiektu. Powiat zrezygnował ze starań.

Kolejną lokalizacją była przychodnia specjalistyczna koło szpitala. Miejsce dobre, ze względu na stan budynku i loklaizację. Jednak zajmowane było przez PCPR. I ten problem został pokonany, bo powiat znalazł miejsce dla PCPR w budynku przy ul. Słowiańskiej. Do przeprowadzki ma dojść jeszcze w październiku, gdy skończy się remont pomieszczeń w zabytkowej budowli.

Ale powstał problem, którego władze powiatu rozwiązać nie mogą. To odmowa Narodowego Funduszu Zdrowia na podpisanie kontraktu na działalność hospicjum. - NFZ wycofał się z wcześniejszych zapewnień - powiedział nam wicestarosta Grzegorz Aryż. - Twierdzi, że potrzeby na taką działalność są zabezpieczone, gdyż ma podpisany kontrakt z takimi ośrodkami na Dolnym Śląsku.

Ze względu na to, ze takie kontrakty podpisywane są na trzy lata, Głogów nie ma szans na finansowanie z NFZ do 2013 roku. - Dyrekcja szpitala złoży wniosek o hospicjum, ale najprawdopodobniej w przyszłym roku - dodaje Aryż. - Do tego czasu wyremontowane zostaną pomieszczenia w przychodni zajmowane nadal przez PCPR. Jednak z remontem ruszymy w przyszłym roku, tak by obiekt był gotowy na czas.

Utworzenie hospicjum wsparł finansowo powiat polkowickich kwotą 90 tys. zł, co miało mu dać możliwość zapewnienie możliwości korzystania z niego przez mieszkańców powiatu. - Te pieniądze na pewno nie zostaną zmarnowane - zapewnił wicestarosta G. Aryż. - Będą przeznaczone na zakup sprzętu do hospicjum. Bo jestem przekonany, że będzie ono działało w naszym powiecie.