Opisał je. A my interweniowaliśmy.
Wracałem z córką z przedszkola nr 3. Nie mogliśmy przejść przez przejście dla pieszych, ponieważ pani kierowca zaparkowała sobie samochód na przejściu dla pieszych na przeciwko pizzeri Wenecja. Wołałem do tej pani, aby przestawiła samochód. Ale zignorowała mnie i poszła sobie na zakupy w kierunku sklepu rolniczego. Musieliśmy z córką omijać samochód, aby przejść przez pasy. Nie jest to wyjątek na tym odcinku, prawie codziennie kierowcy blokują przejścia dla pieszych. A gdzie jest policja i co robi?
Przechodząc na przeciwko sklepu Big Star na al. Wolności pośliznąłem się na plamie oleju, który wyciekł z jakiegoś samochodu. I nie ma kto tego posprzątać.
Strażacy to usuną
Powiadomiliśmy odpowiednie służby. Najpierw odpowiedź policji w sprawie blokowania przejścia dla pieszych. - Najlepiej w takich sytuacjach powiadomić dyżurnego policji natychmiast - powiedział oficer prasowy Bogdan Kaleta. - Niestety, spotykamy się z takimi sytuacjami bardzo często. Samochodów jest coraz więcej, a miejsc parkingowych nie przybywa zbyt dużo. Przestrzegam kierowców, ze kara za takie zaparkowanie jest spora, od 100 zł do 300 zł, a dodatkowo 1 pkt. karny. Za zaparkowanie na miejscu dla osoby niepełnosprawnej kara jest jeszcze większa, to 500 zł. Dowodem w takiej sprawie może być także wysłane do nas zdjęcie, nawet takie wysłane anonimowo. Namiary poczty mailowej można znaleźć na naszej stronie internetowej www.glogow.policja.gov.pl.
A co z plamą oleju? Zgłoszenie przyjął od nas oficer dyżurny policji. - To żaden problem - zapewnił. - Przekaże to zgłoszenie strażakom, który mają odpowiedni sprzęt i środki. Plama zostanie zapewne usunięta jeszcze dzisiaj.
(abi)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
