Glogów. Prezydent wycofa się z przeprawy mostem kolejowym?

Jak już informowaliśmy, wicemarszałek dolnośląski Jerzy Tutaj, zadeklarował na spotkaniu w Głogowie, że koszty opracowania dokumentacji technicznej mostu i obwodnicy weźmie na siebie województwo. - Liczę jednak na to, że włącza się do tego także samorządy, dla których druga przeprawa w Głogowie jest ważna - powiedział. - Prowadzone są już rozmowy marszałków Dolnego Śląska i Lubuskiego, czekamy na włączenie się także Wielkopolski.

Zgodnie z obietnicą przedstawiciela województwa, samorząd wojewódzki proces przygotowania projektu i dokumentacji wraz z pozwoleniem na budowę drugiego mostu w Głogowie oraz obwodnicy miasta rozpocznie w przyszłym roku. Tak przygotowany projekt ma zostać zaopiniowany do wpisania na listę inwestycji finansowanych ze środków strategii Rozwoju Polski Zachodniej.

Z takiego obrotu sprawy zadowolona jest posłanka Ewa Drozd, która od lat zabiega o przeprawę na Odrze, często pozostając w tych działaniach bez wsparcia, na przykład samorządu Głogowa. - To jest efekt moich wielu starań. Na najbliższym spotkaniu z marszałkiem na pewno dopracujemy terminy realizacji projektowania inwestycji - zapowiedziała.

Zgodnie z deklaracjami Jerzego Tutaja po 2 grudnia posłanka Ewa Drozd, starosta głogowski Rafael Rokaszewicz i prezydent Głogowa Jan Zubowski zaproszeni zostaną na spotkanie robocze, na którym przedstawiony zostanie harmonogram prac i schemat kosztów całego projektu oraz podpisanie porozumienia w sprawie jego realizacji.

Najmniej optymizmu wykazuje prezydent Zubowski, który nadal uważa, że przeprawa mostem kolejowym jest najbardziej realna. - Projekt tej przeprawy będzie gotowy do końca roku - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Prezydent jest gotowy jednak wycofać się z tego pomysłu, ale pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim musi otrzymać na piśmie złożone w starostwie zobowiązania, a także otrzymać informacje o wpisaniu inwestycji w rządowy budżet.