Gmina Wymiarki będzie partnerem Kreby - Neudorf

Dla gminy Wymiarki to nie pierwsza tego rodzaju okazja do współpracy z sąsiadami z zagranicy. Od kilku lat ze swoich doświadczeń korzystają strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Jednak podpisanie listu intencyjnego to pierwszy krok do oficjalnego partnerstwa z jedną z gmin niemieckich. W środę w Gminnym Ośrodku Kultury spotkali się przedstawiciele władz gminy Wymiarki i Kreba - Neudorf.

- Wcześniej staraliśmy się o partnerstwo z inną gminą, ale nie wyszło, bo oni współpracują już z Przewozem. Zaczęliśmy szukać innych możliwości i udało się. W ciągu dwóch tygodni od pierwszego spotkania załatwiliśmy wszelkie formalności - mówi Henryk Złotouch, wójt gminy Wymiarki.

Inicjatorem całej akcji był Alfred Junge, Niemiec, który od kilku lat działa na rzecz wspólnego jednoczenia się mieszkańców obu stron Nysy Łużyckiej. - Rzeczywiście, zaczęliśmy rozmawiać zaledwie dwa tygodnie, spotkaliśmy się w Krauschwitz a dziś tutaj i już mamy list. Chciałbym, żeby w ramach tej współpracy wszyscy odnosili jednakowe korzyści - powiedział.
O tym, że partnerstwo nie polega tylko na podpisaniu dokumentów wiedzą obie strony. wójt gminy Wymiarki już wylicza korzyści jakie płyną z takiej współpracy: - Będziemy mogli pisać wspólne wnioski o fundusze unijne w ramach projektu Polska - Saksonia. Mamy nadzieję, że zyskają na tym m.in. strażacy, ale też oczywiście uczniowie z naszych szkół i wszyscy mieszkańcy - dodaje H. Złotouch. Równie optymistycznie w przyszłość patrzy burmistrz Kreby - Neudorf - Wolfgang Fietze. - Cieszymy się z tego partnerstwa, bo jesteśmy w końcu sąsiadami i powinniśmy współpracować ze sobą.
Konkretnych planów, w ramach tej współpracy, jeszcze nie ma, ale zapowiada się ona ciekawie
Dyrektorka szkoły podstawowej w Wymiarkach ma głowę pełną pomysłów: - Liczymy na to, że młodzież będzie mogła odwiedzać się wzajemnie. Mamy ze sobą wiele wspólnego. Ważne, żeby nasze dzieci uczyły się wzajemnie języków, i nie chodzi już tylko o gramatykę, ale zwykłe, codzienne porozumiewanie. Jeśli będą się spotykać ze sobą, motywacja do nauki będzie większe, bo będą wiedzieć, że to się do czegoś przyda w przyszłości - zauważa Jadwiga Gargula.
Podpisanie listu intencyjnego to nie wszystko. Podczas najbliższych sesji radni obu gmin będą musieli przegłosować projekt uchwały o oficjalnym partnerstwie. Jeśli tak się stanie, a co do tego żadna ze stron nie ma wątpliwości, przedstawiciele obu samorządów spotkają się ponownie za kilka tygodni.