Gollob zostanie w Stali

Statystyki nie kłamią. "Chudy" - śr bieg. 2,39, zajmuje czwarte miejsce w rankingu ekstraligi. Lepsi są tylko: Nicki Pedersen, Greg Hancock i Jason Crump. W 16 pojedynkach kapitan Caelum Stali zdobył 191 pkt. i 11 bonusów.

Podpiszą w październiku
Na początku września Władysław Komarnicki zaprosił Golloba do domu na obiad. Żona prezesa, Renata, przygotowała wyborną kaczkę z jabłkami, a panowie porozmawiali w ogrodzie o przyszłości gorzowskiego speedway'a.

- Praktycznie już wtedy doszliśmy do porozumienia, ale definitywne - tak, usłyszałem od Tomka dopiero w poniedziałek wieczorem przez telefon - powiedział nam sternik Caelum Stali.

- Dał mi słowo honoru, a ja mu wierzę. Bo tak samo było przed rokiem. Myślę, że na decyzji zawodnika zaważyło kilka czynników: profesjonalizm naszego klubu, ciepła atmosfera wokół wszystkich żużlowców oraz możliwość częstych treningów i startów na bardzo technicznym torze przy Śląskiej. To właśnie jazda na tym obiekcie pozwoliła Tomkowi wrócić do światowej czołówki.

Komarnicki nie obawia się konkurencji klubów z Rzeszowa i Bydgoszczy. - Wiem o ich zakusach wobec Golloba, ale słowo Tomka jest dla mnie wystarczającym gwarantem. Ustaliliśmy, że nową umowę podpiszemy publicznie najpóźniej do końca pierwszej dekady października. Finansowe warunki będą takie same, jak w tym sezonie.

Inni zarabiają więcej

Decyzja Golloba o przedłużeniu umowy z Caelum Stalą rozpętała medialną dyskusję o dochodach najlepszego polskiego żużlowca. Padają kwoty od 1,5 do 2,05 mln zł rocznie.

- Gazety wypisują nieprawdę. Zachowują się nie w porządku wobec mnie i klubu. Zapewniam, że inni polscy i zagraniczni zawodnicy zarabiają więcej niż ja - usłyszeliśmy od kapitana gorzowskiej drużyny.

Gollob potwierdził październikowy termin podpisania nowego kontraktu z żółto-niebieskimi. - Nie mam w zwyczaju rozmawiać z kilkoma klubami naraz. Gdybym tak zrobił teraz, ubliżyłbym panu Komarnickiemu - powiedział. - Stal miała pierwszeństwo w negocjacjach ze mną i w pełni z niego skorzystała.

Wola jest obopólna: prezes złożył mi zadowalającą propozycję, a ja oświadczyłem, że chętnie zostanę w Gorzowie. Przez cały sezon czułem się tutaj bardzo dobrze, nie doszło między nami do żadnego nieporozumienia. Życzę każdemu polskiemu ośrodkowi żużlowemu takiego prezesa i prezydenta miasta.

Lider Caelum Stali przyznał, że jest konsultowany przez gorzowskich działaczy i trenera w sprawie składu drużyny na przyszłoroczne rozgrywki. Dziś wiadomo, że zostaną w niej Rune Holta oraz juniorzy Thomas Jonasson i Adrian Szewczykowski. Trwają negocjacje z Peterem Karlssonem i Matejem Ferjanem. - A dalej będziemy rozmawiali po oficjalnym zawarciu umowy - "Chudy" uciął wszelkie spekulacje.