Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnicy zbierali na przedszkola

Tomasz Krzymiński 663 145 858
Górnicy przyznają, że te bale są formą podziękowania dla ich żon i partnerek za życie w nerwach przez ich pracę.
Górnicy przyznają, że te bale są formą podziękowania dla ich żon i partnerek za życie w nerwach przez ich pracę. fot. Tomasz Krzymiński
Grudzień to czas, kiedy górnicy świetnie się bawią. Ale nie organizują wyłącznie karczm piwnych. Na przykład ZZPD szykuje kilka różnych imprez.

Najbardziej znanymi obchodami barbórki są karczmy piwne. Tych w regionie organizowanych jest kilkadziesiąt i to rożnej wielkości. Ale Związek Zawodowy Pracowników Dołowych od lat szykuje też bale barbórkowe. - Takie bale są także mocno zakorzenione w górniczej tradycji - zapewnia Piotr Trempała, szef ZZPD w KGHM. - Organizujemy je od lat, także po to, by wynagrodzić coś naszym żonom. One też powinny cieszyć się naszym świętem, między innymi za to, że codziennie denerwują się, gdy jesteśmy w pracy.

Kwesta też była

Na imprezie u dołowców w klubie Rodos bawiło się blisko 200 par. Jak zapewnia wielu uczestników, te imprezy są nawet lepsze od balów sylwestrowych. - Nie ma co ukrywać, nasza praca jest niebezpieczna. Odczuwamy to nie tylko my, ale i nasze żony - tłumaczy jeden z górników. - A w czasie naszego święta szczególnie staramy się wynagrodzić to naszym kobietom. Tym są między innymi te imprezy.

Bale w ZZPD są szczególne, zawsze przyjeżdżają na nie znani goście. Ale najważniejszy jest akcent charytatywny. - Co roku zbieramy pieniądze na jakiś szczytny cel - mówi P. Trempała. - Zawsze staramy się wesprzeć dzieci. Każdego roku wybieramy jakąś inną placówkę. Tym razem będzie to jedno z przedszkoli w Głogowie. W czasie przebudowy ucierpiała bawialnia i chcemy pomoc w jej remoncie.

A po balu biesiada

Panie przyznają, że taki bal to szczególna impreza. - Mężowie nie mogą nas zabrać na swoje karczmy, to przynajmniej takie bale dla nas robią - tłumaczy jedna z kobiet.
- Bywam na takich balach od lat i zawsze jest świetnie - zapewnia Alicja Trempała.
Ale nie tylko na takich balach. - Jeśli chodzi o organizację imprez, to ZZPD nie ma sobie różnych - przekonuje Mirosława Niedźwiedź. - Zawsze jest super. Szczególnie, że możemy pobawić się całymi rodzinami. A zaraz w karnawale szykowany jest kolejna impreza. Coś na wzór karczmy, ale bawimy się razem z mężami.

Jak przekonują górnicy, najhuczniej bawią się w końcówce roku. Bo tyle już nafedrowali rudy, że mogą odpocząć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska