Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów: jest w mieście prawdziwa perełka - najdłuższy zabytek techniki w Polsce. A przecież kiedyś estakady nie było [CO ZA ZDJĘCIA!]

Tomasz Rusek
Tomasz Rusek
Estakada ma ponad 2 kilometry. To najdłuższy zabytek techniki w Polsce. Zobaczcie jak wyglądała kiedyś i jak to było, gdy jej... nie było.
Estakada ma ponad 2 kilometry. To najdłuższy zabytek techniki w Polsce. Zobaczcie jak wyglądała kiedyś i jak to było, gdy jej... nie było. Tomasz Rusek/arch. GL/widokówki Wawrzyńca Zielińskiego
Wiecie, dlaczego powstała estakada? Bo już ponad sto lat temu ludzie mieli dość wiecznie zamykanych ulic z powodu przejazdu pociągu. Więc postanowiono, że pojadą nad ulicami.

Dziś w naszym cyklu „Kawałek historii” piszemy o estakadzie. Dlaczego? Powodów można wyliczyć kilka. Bo to najdłuższy zabytek techniki w Polsce? Bo właśnie trwa jej wielki remont za ponad 100 mln zł? Bo niedawno stuknęły jej setne urodziny? Bo za dwa miesiące powinna zostać oddana po modernizacji do użytku? Sami wybierzcie.

35 razy na dobę

Zanim wybudowano estakadę, pociągi jeździły wzdłuż rzeki, mniej więcej po obecnej ul. Spichrzowej. Dziewięć razy przecinały ulice. Było to kłopotliwe. Najlepiej widać to w liczbach. Rogatki zlokalizowane przy ul. Mostowej zamykane były aż 35 razy na dobę. Jakie to było męczące najlepiej świadczy fakt, że dziennie torowisko pokonywało ponad 1,1 tys. furmanek i niemal 17 tys. pieszych. I cały ten ruch musiał zamierać z powodu przejazdów pociągów na około 4 godziny dziennie.
Dlatego zapadła decyzja o budowie konstrukcji, która wyniosłaby ruch kolejowy ponad poziom jezdni. I dzięki tej decyzji mamy dziś w Gorzowie najdłuższy zabytek techniki w Polsce: dwukilometrową estakadę.

Cztery lata prac

Jej budowa zaczęła się w 1910 r. od dworca i pierwszych nasypów ziemnych. Prace trwały jednocześnie z trwającym ruchem kolejowym! Na wiosnę 1914 r. estakada wyglądała na gotową, jednak nie wszystko było jeszcze skończone. Dopiero w październiku 1914 r. konstrukcja była gotowa na przejęcie ruchu kolejowego. Warto dodać, że w ostateczny piękny i nowoczesny wygląd gorzowskiego zabytku wkład mieli także... zielonogórzanie.

Estakada ma ponad 2 kilometry. To najdłuższy zabytek techniki w Polsce. Zobaczcie jak wyglądała kiedyś i jak to było, gdy jej... nie było.

Gorzów: jest w mieście prawdziwa perełka - najdłuższy zabyte...

Regionalista i historyk Robert Piotrowski w swoim opracowaniu o estakadzie zaznaczył, że „na przejazdach ważnych ulic i nad (nieczynnym obecnie) korytem Kłodawki zastosowano bardzo estetyczne nitowane stalowe konstrukcje mostowe zielonogórskiej firmy Beuchelt & Co.”. A cały obiekt był - jak pisze R. Piotrowski - majstersztykiem inżynierskim „z technologią lanego betonu, elementami murowanymi, stalowymi (...). Elewacje murowanych łuków oblicowano betonem muszelkowym z domieszkami, filary odlano w ciekawych architektonicznie formach boniowanych pilastrów, które nie wymagały malowania, zamówiono także estetyczne balustrady”.

Oficjalnie: wrzesień

Obecnie estakada jest w remoncie. Oficjalnie prace powinny zakończyć się w przyszłym miesiącu, czyli we wrześniu. Jednak nie jest wykluczone, że prace przedłużą się - pomimo tego, że fachowcy dosłownie nie schodzą z placu budowy nawet w weekendy i święta.

W materiale korzystałem z tekstów: „Estakada była dumą tego miasta” Roberta Piotrowskiego, z „Encyklopedii Gorzowa” Jerzego Zysnarskiego oraz ze Studium wykonalności dla realizacji zadania „Modernizacja estakady kolejowej w Gorzowie Wielkopolskim”.

Zobacz również: Tylko w niedzielę w Lubukiem utonęły dwie osoby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska