Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów. Na Armii Polskiej zamontowali "poduszki berlińskie". W październiku w okolicy doszło do tragedii

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Do tragedii na skrzyżowaniu Armii Polskiej i 30 Stycznia doszło 10 października.
Do tragedii na skrzyżowaniu Armii Polskiej i 30 Stycznia doszło 10 października. Magda Marszałek
Na ul. Armii Polskiej tuż przed świętami zamontowano progi zwalniające. Dwa i pół miesiąca wcześniej w tej części miasta doszło do śmiertelnego potrącenia czterolatka.

W połowie października tego rozwiązania domagało się wielu gorzowian. I w przedświąteczny czwartek zostało wcielone w życie. Na ulicy Armii Polskiej zamontowane zostały progi zwalniające. Są one w pobliżu skrzyżowań z drogami poprzecznymi do biegnącej między Wybickiego a Borowskiego ulicy. Progi zwalniające w tym miejscu to tzw. poduszki berlińskie. Są na tyle szerokie, aby samochody osobowe musiały na nie najechać kołami przynajmniej z jednej strony. Podobne progi były wcześniej m.in. na ul. Wróblewskiego.

Progi zwalniające pojawiły się dwa i pół miesiąca po tragedii, która wstrząsnęła wieloma mieszkańcami Gorzowa. W niedzielę 10 października kierowca osobowego chevroleta, który - według świadków - jechał z dużą prędkością, uderzył w inne auto i odbijając się od niego z impetem wpadł na przejście dla pieszych, gdzie śmiertelnie potrącił czteroletniego Piotrusia. Wszystko działo się na oczach ojca czterolatka, który czekał z chłopcem, aby przejść na drugą stronę jezdni. Po potrąceniu czterolatka samochód uderzył jeszcze w ścianę pobliskiej kamienicy. Kierowca, który jechał chevroletem odszedł z miejsca wypadku. Policja złapała go dobę po tragicznym wypadku. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. W sprawie cały czas toczy się śledztwo. Prokuratura czeka na opinię biegłego.

Czytaj również:
Gorzów: pogrzeb tragicznie zmarłego Piotrusia. W jego ostatniej drodze towarzyszyły mu setki mieszkańców

WIDEO: Uwaga! TVN: Śmiertelnie potrącił 4-latka i uciekł. Ojciec chłopca: Stracić syna, to prawie jak stracić siebie

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska