Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzów Wlkp: Tak wyglądało kiedyś nasze miasto

Renata Ochwat
Pejzaż według Poppela i Kurza z drugiej połowy XIX w.
Pejzaż według Poppela i Kurza z drugiej połowy XIX w. fot. Zbiory Muzeum Lubuskiego
Stare mury obronne, wiatraki, dymiące kominy i katedrę widać na niemal wszystkich pejzażach wydanych przez muzuem. Można je kupić.

- Teka liczy dziesięć kart z różnymi przedstawieniami miasta - mówił Wojciech Popek, dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta. Muzealnicy przedstawili unikatowe wydawnictwo na specjalnej konferencji prasowej.

Na starych grafikach

Wśród wizerunków znalazła się kopia obrazu z 1736 r. przedstawiającego Gorzów od strony Warty. Muzealnicy wybrali też zdjęcie transportu kotła parowego wyprodukowanego w zakładach Hermana Paucksha w 1895 r.

Znaleźć tu można również kopie pejzaży miejskich wykonanych przez Mateusza Meriana w 1650 r. i Daniela Petzolda z 1715 r. Nie mogło zabraknąć zdjęcia artysty Jana Korcza malującego miejski pejzaż na ulicy.

- Wszystkie oryginały oczywiście są w naszych zbiorach - tłumaczył Zdzisław Linkowski, historyk i jednocześnie redaktor serii. Podkreślił, że zwłaszcza te stare prace pozwalają współczesnym wyobrazić sobie, jak wyglądał gotycki Gorzów.

- Te stare ryciny posłużą nam do stworzenia makiety gotyckiego Gorzowa - podkreślił historyk. Dodał też, że muzeum ma w swoich zbiorach jeszcze wiele innych prac, z których być może powstaną kolejne teki.

W szkołach już mają

Wysmakowaną i bardzo elegancką tekę udało się wydać dzięki współpracy z byłymi mieszkańcami Gorzowa oraz dzięki pomocy finansowej Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.

Do teki dołożyła się też drukarnia Sonar, która zasponsorowała druk reprodukcji z 1736 r. Wszystkie wizerunki zapakowane są w szarą, zamykaną na rzepy, kartonową teczkę. Mają dwujęzyczne podpisy. - Nakład liczy 1 tys. sztuk. Już około 100 sztuk rozprowadziliśmy po gorzowskich szkołach i instytucjach kultury. Mamy nadzieję, że wydawnictwem zainteresują się też inni mieszkańcy naszego miasta - mówił wczoraj Lech Dominik, współautor teki.

Wydawnictwo kosztuje 12 zł i jest dostępne w muzeum przy ul. Warszawskiej. Wizerunki są takiej jakości, że po oprawieniu w ramę można je z powodzeniem powiesić na ścianie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska