Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowianie chcą wrócić do ekstraklasy

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Piłkę wystawia Łukasz Wroński, do ataku z krótkiej rusza Michał Stępień. Ci dwaj zawodnicy będą bronili barw gorzowskiego klubu także w nowym sezonie.
Piłkę wystawia Łukasz Wroński, do ataku z krótkiej rusza Michał Stępień. Ci dwaj zawodnicy będą bronili barw gorzowskiego klubu także w nowym sezonie. fot. Kazimierz Ligocki
- Ostatni sezon zakończyliśmy na piątym miejscu. Nie ukrywamy, że w nowym chcemy powalczyć o powrót do krajowej elity. Sportowo będzie nas na to stać - zapewnia Zenon Michałowski, wiceprezes pierwszoligowych siatkarzy Rajbudu GTPS Gorzów Wlkp.

Gorzowski pierwszoligowiec rozpocznie przygotowania do nowego sezonu dopiero 2 sierpnia, ale kadra drużyny jest już praktycznie zamknięta. W letniej przerwie zespół opuściło czterech zawodników: Jakub Mach, Piotr Adamowicz (nie znaleźli sobie jeszcze nowych pracodawców), Adrian Szlubowski (do Energetyka Jaworzno) i Kamil Ratajczak (do AZS PWSZ Nysa). W ich miejsce klub pozyskał przyjmujących Macieja Kordysza (z ekstraklasowego Siatkarza Pamapolu Wieluń) i Daniela Mroza (Z MOW Orła AZS AWF Międzyrzecz) oraz libero Krystiana Pachlińskiego (z Morza Bałtyku Szczecin).

- Ostatnie wolne miejsce zajmie junior lub kadet z grup, prowadzonych w Gorzowie przez Jerzego Bogutę i Marcina Zarzyckiego - mówi Andrzej Stanulewicz, trener Rajbudu GTPS. - Bacznie przyglądamy się trzem zawodnikom: Maciejowi Polańskiemu, Wiktorowi Brzezińskiemu i Piotrowi Kramerowi. Wszyscy, jak to mówimy, mają papiery na wielkie granie. Nowych siatkarzy znam lepiej niż dobrze, bo pracowałem z nimi w Orle. Szczególnie cieszy mnie pozyskanie Kordysza. Mam o nim jak najlepsze zdanie. Nie chcę go z góry kreować na lidera drużyny, ale na pewno będzie dla nas sporym wzmocnieniem.

Czerwiec i lipiec nie były dla gorzowskich siatkarzy czasem absolutnego lenistwa. Systematycznie uczestniczyli w turniejach na piasku, wykonywali też zalecone im przez szkoleniowca indywidualne treningi. Krótko po wznowieniu wspólnych zajęć w hali przy ul. Czereśniowej zespół wyjedzie na tygodniowe zgrupowanie do Lubniewic. Potem wróci do Gorzowa i już do zaplanowanej na 25 września inauguracji pierwszoligowych zmagań będzie się przygotowywał we własnych obiektach. Cykl sparingów rozpocznie 28 sierpnia pożegnalnym meczem Romana Bartuziego. U boku 40-letniego ,,Bartza'' zagrają dawne gwiazdy gorzowskiej i polskiej siatkówki. Potem, przez cały wrzesień, drużyna zamierza uczestniczyć w towarzyskich meczach i turniejach.

- Bardzo się staramy, by w memoriale Ryszarda Świątkiewicza wystąpiła przynajmniej jedna ekipa z ekstraklasy - dodaje Stanulewicz. - Chcemy zobaczyć, jaka różnica dzieli nas, piąty zespół poprzednich rozgrywek pierwszej ligi, od krajowej czołówki. Myślę, że o awans będziemy się bili z zespołami z Gdańska, Piły, Świdnika i warszawsko-radomskim spadkowiczem z ekstraklasy.

Nowy sezon gorzowski klub rozpocznie w mocno zmienionej strukturze organizacyjnej. Do prezesa Grzegorz Drwięgi i jego zastępcy Zenona Michałowskiego dołączył w zarządzie Józef Dudziak. A prowadzeniem wszystkich formalnych spraw zajął się Henryk Babij, w przeszłości wieloletni dyrektor ZKS i KS Stilon. Krótko po zakończeniu poprzednich rozgrywek posadę kierownika zespołu stracił Dominik Chlebicki. Jego miejsce zajął Rafał Antczak, który równolegle będzie pełnił także obowiązki masażysty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska