Gorzowianie pytają co dalej z galerią Nova Park

Zobacz też: Żary: Nowa galeria handlowa za kilka miesięcy?

- Napisalibyście, kiedy oni ruszą z robotami – zagaduje mnie znajomy właściciel sklepu z ul. Sikorskiego. - Kiedy budowa zostanie wznowiona? – dzwoni do nas regularnie Czytelnik Andrzej z Zawarcia. To pytanie regularnie zadajemy firmie Caelum Development. I cały czas nie mają dla nas konkretnej odpowiedzi. Ostatnio usłyszeliśmy, żeby czekać, bo ,,najbliższe tygodnie może coś wyjaśnią''. No to czekamy. Najpierw była mowa o wiośnie. Potem o maju. I tak dolecieliśmy do wakacji. A te już się kończą. I nic.

Czekamy i czekamy

Tymczasem mijają dwa lata od wstrzymania prac! Ostatnie poważne roboty były wykonywane we wrześniu 2008 r. Potem wszystko stanęło, wywieziono większość kontenerów dla budowlańców, zniknął ciężki sprzęt. Kamera internetowa na stronie www.nova-park.pl nie miała już czego nagrywać. – Nic się nie dzieje. Ostatnio tylko przyjechała jakaś osobówka czy bus, ktoś się pokręcił i tyle. I tak jest co jakiś czas – mówi gorzowianin Janusz Dzidak. Jego zdaniem ta cała przerwa już zaczyna być denerwująca. Nie tylko dlatego, że nie ma galerii, ale też "przecież płotem otoczono kawał chodnika” i trzeba chodzić tylko jedną stroną, którą regularnie zalewa woda z kałuży na ulicy.

Zobacz też: W Strzelcach ma powstać galeria handlowa. Budowa miała ruszyć w maju

Ciężko winić inwestora. Przeciąganie inwestycji nie jest w jego interesie, a poza tym przestój może negatywnie wpłynąć na wizerunek Caelum Development, która jest już przecież właścicielem galerii Askana i tytularnym sponsorem gorzowskiego żużla. Gdyby jednak dotrzymano wszystkich terminów (zawinił kryzys na rynkach finansowych), już w zeszłym roku robilibyśmy tutaj zakupy w ponad 140 sklepach, gralibyśmy w kręgle, chodzili do barów i knajpek. Nova Park to jednak nie tylko wielki sklep, ale też olbrzymi - jak na lokalne warunki - pracodawca: zatrudnienie miało tu znaleźć około 1 tys. osób. Może w nienajlepiej płatnych zawodach (głównie sprzedawcy, obsługa techniczna, ochrona), ale tyle miejsc pracy - statystycznie rzecz ujmując - zmniejszyłoby bezrobocie w Gorzowie o jedną czwartą.

Lista korzyści

Do tego dochodziła lista korzyści dla miasta: remont części ul. Przemysłowej, poprawa bezpieczeństwa (okolica byłaby pod okiem kamer i ochrony), ożywienie pustych pomieszczeń pod dominantą (tysiące klientów galerii przyciągnęłyby tu drobniejszy biznes) i oddech dla zaniedbanego wciąż Zawarcia. Ale - powtórzmy - od dwóch lat inwestycja nic drgnęła.

Tymczasem pojawia się w mieście mniejsza konkurencja. Na Górczynie planowana jest osiedlowa galeria z kilkudziesięcioma sklepami, która powinna być gotowa w ciągu dwóch lat, pasaż handlowy rośnie na terenie dawnej hali Gomadu przy ul. Mickiewicza, teren pod centrum handlowe jest też przy dworcu PKS-u, przy ul. Jancarza. Inna sprawa, że to wszystko inwestycje po ,,lepszej'', prawobrzeżnej stronie miasta. A Nova Park miała przenieść środek ciężkości na Zawarcie, gdzie każdy milion inwestycji to marzenie władz i mieszkańców.

Jakie są scenariusze? Nieoficjalnie w Caelum Development dają do zrozumienia, że najnowszy termin – okres przed Bożym Narodzeniem przyszłego roku - jest ciągle realny. Ale by tak się stało, roboty musiałyby ruszyć jeszcze w tym roku. Czy tak się stanie? Nie wiadomo. Z drugiej strony nadzieję daje fakt, że galeria ma już mnóstwo dogadanych dzierżawców (chwali się nimi na swojej stronie internetowej; to sieci odzieżowe, obuwnicze, kilka lokali gastronomicznych, wielka kręgielnia), co pokazuje, że Caelum Development cały czas chce w Gorzowie zainwestować.

Jednak pytanie: "kiedy znowu ruszą prace”, pozostaje bez wiążącej odpowiedzi.