Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorzowskie Centrum Edukacji Artystycznej: Nowości z placu budowy (wideo)

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Mieczysław Skowroń, Bugusław Ragan i Tomasz Grzesik ze wsi Nowa Dęba koło Rzeszowa montowali wczoraj szyby na froncie budynku (fot. Kazimierz Ligocki)
Mieczysław Skowroń, Bugusław Ragan i Tomasz Grzesik ze wsi Nowa Dęba koło Rzeszowa montowali wczoraj szyby na froncie budynku (fot. Kazimierz Ligocki)
Właśnie zaczął się montaż wielkich szyb przy wejściu do budynku; w środku w kilku salach są już wylane podłogi; a z trzech gigantycznych żurawi został tylko jeden.

Prace przy inwestycji wartej 133 mln zł idą naprawdę w imponującym tempie. - Trochę problemów sprawiła nam tylko pogoda. Żeby cokolwiek zrobić na dachu, trzeba było kilka dni go odśnieżać. Temperatura też nie pomagała - mówił nam wczoraj pan Ernest, który oprowadzał nas po obiekcie.

Ale już wszystko jest pod kontrolą. M.in. dzięki... koksownikom, które ustawiono w głównej sali. Podniosły nieco temperaturę i dało się pracować. Nikt wczoraj nie przyglądał się budowie zza płotu. - Ale czasem zerkam na obraz z kamery internetowej. Tam cały czas coś się dzieje - mówił nam wczoraj Leszek Marzewski spotkany w centrum.

Pożegnanie żurawi

Postępy widać gołym okiem. Z trzech wielkich żurawi został już tylko jeden. Pozostałe zostały rozmontowane, bo po prostu nie są już potrzebne. Na naszych oczach niebieski kolos był ,,dzielony'' na części i ładowany na tiry.

Obok pracowała dziwna maszyna. Okazało się, że to sprzęt do wiercenia studni głębinowych. Przy Centrum Edukacji Artystycznej będą takie dwie. Mają służyć do podlewania zieleni w okolicy. Tylko na samych ,,zielonych'' tarasach filharmonii (to coś jak wielkie balkony na dachach budynku) będzie około 10 tys. mkw. trawy.

Sam budynek wygląda już dokładnie jak na wizualizacjach. W części został nawet obłożony wielkimi płytami jasnego piaskowca. Wczoraj zaczęło się szklenie frontu. Zajmuje się tym specjalistyczna ekipa spod Rzeszowa. Panowie muszą zamontować setki metrów kwadratowych szyb. To je pierwsze zobaczą przyszli melomani. A gdy wejdą do środka, powitają ich potężne schody, półkolem wijące się ku górze jak na Titanicu. Dla wytrwałych będą też schody widokowe, prowadzące na wysokość dachu.

Co poza tym? Wylewane są podłogi, wykańczane ściany. Nieźle wyglądają pokoje gościnne (każdy z węzłem sanitarnym). Na ścianach widać kilometry kabli i rur.

 

Parking robi wrażenie

Jest jednak coś, co lada moment może przyćmić budowę filharmonii. To... budowa piętrowego parkingu tuz przy szkole podstawowej. Na razie to wielki dół, w którym bez trudu zmieściłoby się kilkadziesiąt ciężarówek. Pracuje tam ciężki sprzęt. Obiekt ma mieć dwa poziomy, będzie wyposażony w najnowszą technikę parkingową (sygnalizacja wolnych miejsc itp.), a na dachu będzie miał boisko. Budowlani są zgodni - zdążymy ze wszystkim w terminie. A ten upływa jesienią.

Tymczasem na antenie RMG prezydent Tadeusz Jędrzejczak zdradził, że niedługo rozpisany zostanie konkurs na szefa centrum i dyrektora samej filharmonii. Są już ponoć pierwsze zgłoszenia.

Zwycięzcy radzimy przez pierwsze tygodnie poruszać się po obiekcie z mapą...

 

 

Czytaj też:

W Gorzowie ruszyła budowa Centrum Edukacji Artystycznej
Jakie inwestycje czekają Gorzów w 2010 roku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska