"Szanowany Panie Prezydencie, serdecznie gratuluje Panu wyborczego zwycięstwa w walce o urząd Prezydenta. Życzę Panu oraz całej reprezentowanej przez Pana lokalnej społeczności wszelkiej pomyślności i licznych sukcesów w rozpoczynającej się nowej kadencji" - taki list od firmy Enea otrzymał Janusz Kubicki.
Wszystko ładnie i kulturalnie. Sęk w tym, że wyborów prezydenckich w Zielonej Górze, z powodu łączenia się miasta z gminą, po prostu nie było. Wybory prezydenta miasta oraz rady miejskiej odbędą się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Tę "ciekawostkę w poczcie urzędowej" Janusz Kubicki zamieścił na swoim profilu na Facebooku i żartobliwie skomentował: "niech ktoś teraz powie, że wybory nie zostały "sfałszowane!!!".
Pod wpisem Kubickiego ukazało się sporo równie żartobliwych komentarzy. "Ja uważam, że nie pomylili się. Wybór na prezydenta ma Pan zagwarantowany w 100 proc., czego Panu życzę. No a że gratulacje tak wczesne? To przecież Enea i mają prognozy" - napisał jeden z internatów. "Tobie to dobrze, mi przysłali tylko rachunek" - dodał inny.
Przeczytaj też:Film Wardęgi najpopularniejszy na całym świecie! You Tube podsumowuje 2014 rok (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?