Składająca się z 16 osób rada ma bardzo ambitne plany.
- Na naszym osiedlu jest wiele do zrobienia. Mamy przestarzałą infrastrukturę - drogi, chodniki, parkingi - to wszystko wymaga remontów. Jednak pierwszą rzeczą, którą zamierzamy zrobić jest integracja ludzi mieszkających na Polance. Temu między innymi miała służyć impreza pod nazwą "Polankowe Lato" - przyznaje Andrzej Pleszka, członek zarządu Rady Osiedla.
- Wszystkie osoby, które zostały wybrane do rady zadeklarowały chęć pracy, a także zaangażowanie. Będziemy w stałym kontakcie z burmistrzem i wierzymy, że spora część naszych postulatów zostanie zrealizowana. Za dwa lata będziemy obchodzić 30 rocznicę istnienia Polanki. Mamy nadzieję, że do tego czasu uda nam się osiągnąć większość zakładanych celów - dodaje Grażyna Sulikowska, koleżanka Pleszki z rady.
Wybranym nieco ponad miesiąc temu członkom rady zapału nie brakuje. Przed imprezą integracyjną osobiście chodzili od domu do domu, pukali do drzwi i zapraszali do przyjścia.
- Niektórzy pukali się w głowę, ale większość odniosła się przychylnie - zaznacza Grażyna Sulikowska.
Pod względem organizacyjnym impreza wyglądała niemal wzorcowo. Zadbano o to, by nie zabrakło jedzenia i picia, dzieci mogły do woli hasać po boisku, na którym przygotowano dla nich tor przeszkód, a także inne atrakcje. Przez cały czas przygrywał lokalny zespół "Po Godzinach", którego muzyka osadzona w stylistyce bluesowej idealnie pasowała do klimatu spotkania. Przy stołach żywo dyskutowano na tematy wszelakie. Słowem, było sielsko, czyli tak jak powinno być w trakcie wakacyjnego spotkania integracyjnego, a że i pogoda dopisała to można śmiało stwierdzić, że organizatorom wszystko się udało.
- Jesteśmy zadowoleni, że z naszego zaproszenia skorzystało tak wiele osób. Przyznam szczerze, że trochę się obawialiśmy, czy wszystko wyjdzie jak należy, ale było naprawdę fajnie. Zamierzamy organizować tego rodzaju spotkania częściej. W trakcie wakacji chcielibyśmy, aby odbyło się jeszcze przynajmniej jedno. Gdyby udało nam się doprowadzić do tego, że takie spotkania integracyjne będą odbywać się cyklicznie to byłby duży sukces. Liczymy na to, że tak się stanie - podkreśla Andrzej Pleszka.
Zadowoleni byli także uczestnicy imprezy.
- Dobrze, że ktoś wpadł na pomysł, by coś takiego zorganizować. Spotkać się z ludźmi, porozmawiać, posłuchać muzyki i pobawić się to jest fajna sprawa. Oby więcej takich inicjatyw - mówili mieszkańcy osiedla Polanka.
Takie opinie to dla organizatorów największa nagroda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
