Gorzowskie hospicjum istnieje od 1993 r. „Początkowo za parawanem tej nazwy kryło się kilkoro zapaleńców, którzy zdecydowali się na utworzenie placówki obejmującej pomocą osoby chore na choroby nowotworowe. Były to jedynie wyjazdy, w ramach których zespół medyczny (ksiądz, lekarz, pielęgniarka i wolontariusz) docierał do domów chorych potrzebujących pomocy w swoim cierpieniu” – tak opisuje swój początek gorzowska placówka.
Z upływem lat hospicjum się rozrastało. Dziś to już nie tylko budynek z hospicjum stacjonarnym, które jest przy ul. Stilonowej (od tego roku jest tu już 17 łóżek). To także hospicjum domowe (miesięcznie obejmuje około 60 chorych), hospicjum domowe dla dzieci, dział rehabilitacji i dział pobytu dziennego dla około 20 osób.
Z okazji jubileuszu 25-lecia hospicjum na sobotni wieczór (29 września) zaplanowało w teatrze galę dla twórców oraz wolontariuszy placówki.
Otwarty charakter mają za to uroczystości niedzielne (30 września).
O 13.15 w kościele Pierwszych Męczenników Polski odprawiona zostanie msza święta z okazji 25-lecia hospicjum. Po mszy zainaugurowane zostaną Pola Nadziei - przy kościele zasadzone zostaną cebulki żonkili. Oprócz tego będzie występ uczniów ze szkoły w Baczynie. Będzie też można nabyć książkę „Posłańcy uśmiechu”, którą Jan Grzegorczyk napisał specjalnie na jubileusz hospicjum.
Przez 25 lat istnienia do hospicjum trafiły tysiące osób. W ciągu roku z hospicjum stacjonarnego korzysta średnio od 270 do 350 chorych.
WIDEO: Tak wygląda Zawarcie z lotu ptaka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?