Ile ci nakapie wody, za tyle musisz zapłacić

Dostarczenie wody mieszkańcom jest obowiązkiem gminy. Cenę za metr sześcienny wody i odprowadzania metra sześciennego ścieków ustalają radni w uchwale. Zatwierdzają oni taryfy proponowane przez prezydenta, wójta lub burmistrza. Rada wyznacza często oddzielne ceny dla gospodarstw domowych i firm. Szczególnie na ścieki.

Umowa z zakładem wodociągowym
Mieszkańcy domów jednorodzinnych i wielorodzinnych z kilkoma lokalami podpisują najczęściej umowy na dostarczenie wody z zakładem lub spółką wodociągową. Obowiązki odbiorcy i dostawcy wody reguluje wtedy umowa między nimi oraz regulamin dostarczania wody i odprowadzenia ścieków. Odbiorca płaci rachunek według wskazań wodomierza, a ilość ścieków nalicza się na podstawie ilości pobranej wody.

Problemy pojawiają się w budynkach wielorodzinnych (spółdzielczych lub wspólnocie mieszkaniowej). Budynkami zarządza administrator i to on płaci w imieniu lokatorów za wodę, która dostarczona została do budynku. On też rozlicza koszty dostarczonej wody i odprowadzonych ścieków z mieszkańcami.

Najważniejszy jest regulamin

Wodomierz główny jest dokładny, dlatego firma wodociągowa dobrze wie, ile wody wpływa do budynku. Rozliczanie tych kosztów z mieszkańcami odbywa się na podstawie regulaminu, który obowiązuje w danej nieruchomości.

Większość spółdzielni, zakładów komunalnych i wspólnot ma własny regulamin rozliczania kosztów wody. Wskazuje on, czy mieszkańców rozlicza się przy pomocy wodomierzy czy np. ryczałtem za osobę.

W większości przypadków administrator dzieli koszty według wskazań wodomierzy wewnętrznych. Wodomierze te są zwykle własnością lokatorów. To oni ponoszą koszty ich zakupu, legalizacji i napraw.
Wskazania wodomierza głównego prawie nigdy nie są równe sumie wskazań wodomierzy w mieszkaniach. Spowodowane jest to tym, że wodomierze wewnętrzne są mniej dokładne niż główny.

W budynku dochodzi też do strat wody i niektórzy lokatorzy oszukują mierniki. Za te niedobory wody administrator musi zapłacić. Najczęściej dolicza je do rachunku za wodę, czasami wlicza w koszty eksploatacji budynku. O tym, jak rozliczane są te dodatkowe koszty, również decyduje regulamin rozliczania opłat za wodę.

Te dodatkowe metry są najczęściej najważniejszym powodem reklamacji rachunków przez lokatorów. Coraz częściej więc zarządcy decydują się na zamontowanie dokładniejszych wodomierzy w budynkach. Tak dokładnych jak wodomierz główny i odpornych na oszukańcze sztuczki lokatorów. Wodomierz taki kosztuje ok. 150 zł.

Bez wodomierzy

KROK PO KROKU

1 Gdy rozliczasz się z zakładem wodociągowym, sprawdź, jakie masz prawa do reklamacji rachunku. Gdy rozliczasz się z pobranej wody i odprowadzonych ścieków z administratorem budynku, przeczytaj regulamin obowiązujący w budynku.
2 Sprawdź wskazania swojego wodomierza. Jeśli są nadmiernie wysokie, możesz zażądać jego sprawdzenia. Niestety, ty wykładasz pieniądze na badanie.
3 Jeśli wodomierz jest legalizowany i sprawny, zobacz, jak wysokie doliczono ci koszty dodatkowe. Zażądaj od administratora rozliczenia kosztów wody w budynku.
4 Jeśli podejrzewasz, że niektórzy lokatorzy oszukują przy poborze wody, zgłoś to administratorowi. Ten może zarządzić kontrolę w budynku.
5 Sprawdź, czy woda nie ucieka w twoim domu. Zlikwiduj nieszczelności w toalecie, w kranach.

W niektórych budynkach część lokatorów nie ma wodomierzy. Odbiorcy płacą tzw. ryczałt za wodę, który nalicza się na podstawie zasad przyjętych w regulaminie rozliczeń. Najczęściej brana jest pod uwagę ilość osób zameldowanych w danym mieszkaniu. Rzadziej - według ilości metrów kwadratowych mieszkania.

Dlaczego dla lokatorów takie rozlicznie jest niekorzystne? Jeśli część mieszkań ma wodomierze, a część nie, straty wody w budynku pokrywają zwykle lokatorzy bez liczników.

W niektórych regulaminach tym, którzy mają wodomierze, dolicza się jeszcze 10 proc. do rachunku, a pozostałym resztę kosztów. Ale wtedy też lokatorzy bez liczników płacą więcej.

Ponieważ lokatorzy budynków wielorodzinnych rozliczają się z pobranej wody i odprowadzonych ścieków z administratorem budynku, to do niego należy kierować w tej sprawie reklamacje.