Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile osób płaci za śmieci w Gorzowie? Bo na pewno nie wszyscy...

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
W Gorzowie w deklaracjach śmieciowych wykazanych jest około 100 tys. mieszkańców. Zameldowanych w mieście jest jednak 111 tys. osób.
W Gorzowie w deklaracjach śmieciowych wykazanych jest około 100 tys. mieszkańców. Zameldowanych w mieście jest jednak 111 tys. osób. Maja Przeździecka
Czy to „cud przy śmietniku”? Liczba zameldowanych mieszkańców w Gorzowie co roku spada o około 2 tys. osób, ale liczba deklaracji śmieciowych… niemal stoi w miejscu.

- Ludzie nie meldują się, bo nie chcą płacić za śmieci – takie komentarze słyszymy i czytamy w redakcji ilekroć publikujemy dane dotyczące liczby mieszkańców. Tak też było po tym, gdy niedawno napisaliśmy o najnowszych danych ludnościowych.

Na koniec czerwca w Gorzowie 107 074 osoby zameldowane były na pobyt stały a 2 635 osób miało pobyt tymczasowy. Łącznie na koniec minionego półrocza zameldowanych było 109 709 osób. To mniej niż na koniec zeszłego roku, gdy w Gorzowie miały meldunek 111 262 osoby.

W pięciu podgorzowskich gminach (Bogdańcu, Deszcznie, Kłodawie, Lubiszynie i Santoku) na koniec zeszłego roku zameldowanych było 41 966 osób. Jak więc łatwo policzyć, w Gorzowie i okolicy (te sześć gmin tworzy Związek Gmin MG-6) mieszka – w zaokrągleniu – 152 tys. ludzi. Ilu z nich płaci za śmieci?

11 proc. mieszkańców nie ma w deklaracjach

Najnowsze dane związku MG-6 mówią, że deklaracje z terenu Gorzowa i gmin wykazują 135 241 osób. To… jedynie 89 proc. zameldowanych mieszkańców. Oznacza to, że 11 proc. - a więc co dziewiąta osoba z liczby zameldowanych - nie jest wykazanych w deklaracjach.

Teoria, że ludzie wymeldowują się, bo nie chcą płacić za śmieci – choć jest trudna do zweryfikowania – może się wydawać prawdziwa. Dlaczego? Spójrzmy na dane dotyczące tylko Gorzowa! Tu liczba osób wykazanych w deklaracjach od kilku lat jest na zbliżonym poziomie. Na koniec 2018 wynosiła ona 101 629, na koniec 2020 deklaracji było 99 510, a w ostatni dzień zeszłego roku było ich 99 215.

Przez te ostatnie lata, gdy liczba deklaracji w Gorzowie niemal stoi w miejscu, liczba zameldowanych w mieście wyraźnie jednak spada. Gdy 22 listopada 2019 zamykana była kapsuła czasu, która trafiła do iglicy katedralnej wieży, urzędnicy napisali dla potomnych, że w Gorzowie zameldowanych było 118 401 osób. Wtedy złożonych deklaracji śmieciowych było około 101 tys.
Jak na różnicę pomiędzy liczbą mieszkańców a liczbą deklaracji reagują w związku MG-6?

- Staramy się wszelkimi sposobami ustalić, czy pod danym adresem rzeczywiście mieszka tyle osób, ile wynika z deklaracji. Nie jest to jednak do końca możliwe. Gdy bowiem prosimy w urzędzie miasta i urzędach gmin o masowe dane dotyczące mieszkańców, urzędnicy nie mogą nam ich dać ze względu na RODO. Jednak uzyskanie danych osoby, co do której zachodzi podejrzenie oszustwa jest już bezproblemowe, ponieważ toczy się to w trybie administracyjnym – mówi nam Katarzyna Szczepańska, przewodnicząca związku MG-6. Przyznaje, że najskuteczniejszym sposobem na ustalenie, że pod danym adresem mieszka więcej osób niż wynika z deklaracji jest… „donos” sąsiadów i zgłoszenie operatora odbierającego odpady wskazującego, że na danym terenie śmieci jest więcej. W ten sposób MG-6 może dojść np. do tego, że w mieszkaniu żyje sześć osób, które wynajmują dany lokal, a nie jego właściciel. O ile w domach jednorodzinnych trudno się „ukryć” (MG-6 „widzi” w systemie pojedynczy adres, a na podstawie ilości wytwarzanych odpadów można ustalić liczbę mieszkańców), o tyle w blokach jest to łatwiejsze. Administratorzy zgłaszają bowiem w deklaracjach sumę mieszkańców w poszczególnej klatce, a nie liczby lokatorów poszczególnych mieszkań. Na dziś problem weryfikacji liczby osób podanych w deklaracji jest prawnie nie do rozwiązania i dotyczy całego kraju.

Co z podwyżką stawki za śmieci?

W Gorzowie za śmieci każdy mieszkaniec powinien płacić 32 zł miesięcznie. Na początku roku była mowa, że podwyżka jest nieunikniona. Kwoty, o jaką miałaby wzrosnąć opłata, do dziś jednak nie podano.

- Finiszujemy, ale cały czas trwają analizy zgłoszonych przez operatorów roszczeń, więc trudno wyrokować, ile mogłaby wynosić stawka po podwyżce – mówi K. Szczepańska.

Czytaj również:
Koniec pobłażania. W Gorzowie posypią się kary dla tych, którzy nie segregują śmieci

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska