Na leżące na jezdni kołami do góry najechali strażacy JRG Żagań, jadący do pożaru ścioły w Borowym.
- Wóz bojowy zatrzymał się, by udzielić pomocy kierowcy golfa 7- relacjonuje kpt. Paweł Grzymała, oficer prasowy żagańskich strażaków. - Na widok strażaków mężczyzna zaczął nerwowo się zachowywać i zaczął uciekać w kierunku pobliskiego lasu. Strażacy pobiegli za nim, bo wiedzieli, że ludzie w takich sytuacjach nawet z obrażeniami uciekają, nie czując bólu, za sprawą adrenaliny.
Znaleźli go 2 km od miejsca zdarzenia. Mężczyzna był agresywny, nie dał sobie pomóc.
Dopiero po przyjeździe policji zmienił zdanie. Okazało się, że miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 25-latek został zatrzymany.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?