„Inwestycje Lokalne – Polska jest jedna”, czyli samorządowe rozmowy o pieniądzach i inwestycjach

Na Ziemię Lubuską spłynęły w ostatnich latach blisko 3 miliardy złotych z puli rządowej. To potężna kwota, która już zmieniła naszą rzeczywistość, a część projektów nie została jeszcze zakończona. Oprócz inwestycji, na które o środki wnioskowały samorządy z Polskiego Ładu do dyspozycji samorządowców były m.in. pieniądze z Programu Inwestycji Strategicznych, czy funduszu rozwoju dróg.

I właśnie rozwój samorządów ma pokazać akcja „Inwestycje Lokalne - Polska Jest Jedna”.

- Realizujemy szereg programów takich jak Polski Ład, Fundusz Rozwoju Dróg czy Program Inwestycji Strategicznych. Słyszymy od samorządowców, że takich pieniędzy na inwestycje nie było jeszcze nigdy w historii. Są miejsca, które latami oczekiwały na to, aby je poprawiać i teraz to się dzieje. Na naszych oczach zmieniają się drogi, obiekty oświatowe, sportowe czy sakralne. W Zielonej Górze takim głównym projektem jest przebudowa kąpieliska w Ochli, na który miasto dostało 29 mln złotych. - mówił poseł Marek Ast.

Głównymi prelegentami konferencji byli burmistrz Sulechowa Wojciech Sołtys i starosta świebodziński Zbigniew Szumski.

- Pozyskanie środków zewnętrznych to duże wyzwanie, ale gdybyśmy mieli tylko takie wyzwania to byłoby wspaniale – mówił starosta Zbigniew Szumski. - Nam udało się przeprowadzić projekty drogowe i termomodernizacyjne w liceum ogólnokształcącym. Wcześniej czekaliśmy na pieniądze unijne i niewiele z tego wyszło. Obecnie robimy drogi w całym powiecie i samym Świebodzinie. Niemal w każdym zakątku powiatu coś się dzieje.

Burmistrz Sulechowa Wojciech Sołtys podkreślił, że dużym ułatwieniem dla samorządów jest łatwość sporządzenia wniosków.

- Ponad 35 mln złotych dodatkowego wsparcia dla Sulechowa z Funduszy Rządowych to bardzo duże środki, które trafiły do naszego samorządu. Robimy za nie bardzo wiele. I to nie tylko drogi, ale świetlice wiejskie czy remonty szkół. Dla mnie najważniejszą inwestycją jest w budowa drogi w strefie gospodarczej Krężoły, która jest sfinansowana właśnie ze środków centralnych. Ważne jest, że same wnioski są dużo prostsze do przygotowania i złożenia. To dla nas duże uproszczenie. Cały czas czekamy na nowe projekty i pieniądze, bo dzięki temu jest możliwy rozwój lokalnych społeczności. Może to zabrzmi śmiesznie, ale ile by tych środków nie było tyle damy radę wykorzystać. - podsumował burmistrz Sulechowa.

Grzegorz Maćkowiak, doradca wojewody lubuskiego ds. samorządu terytorialnego przypomniał, że z różnych programów trafiło do lubuskich samorządów blisko 3 miliardy złotych.

- Cieszymy się, że na konferencje przyjechało tak wielu samorządowców, bo to oni realizują inwestycje, które mają poprawić jakość życie mieszkańców. Do dyspozycji było w ostatnich latach kilka programów, z których można było czerpać środki. Sztandarowym programem był oczywiście Polski Ład, który pozytywnie wywrócił samorządowe budżety i dał możliwość działania. W ten sposób powstawały choćby żłobki, przedszkola za kilkadziesiąt milionów złotych. - przypomniał Maćkowiak.

Przeczytaj też:

• Poseł Wontor z Tarczą. Nowa Lewica ma teraz problem