Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycje w regionie. Most w Policku już otwarty

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
Jeszcze w zeszły czwartek most był zamknięty. Wjazdu na niego strzegł m.in. Grzegorz Sieczkowskim. Most otwarto dla ruchu w piątek (fot. Krzysztof Korsak)
Jeszcze w zeszły czwartek most był zamknięty. Wjazdu na niego strzegł m.in. Grzegorz Sieczkowskim. Most otwarto dla ruchu w piątek (fot. Krzysztof Korsak)
Od kilku dni kierowcy mogą korzystać z nowego mostu na drodze powiatowej na trasie Międzyrzecz-Pszczew. Prace trwałym tutaj 11 miesięcy i utrudniały życie mieszkańcom. Koszt robót to niecałe 4,2 mln zł.

Most jest otwarty dla kierowców od piątku. Ale my odwiedziliśmy go już w czwartek, zaraz po odbiorze technicznym. Droga z Międzyrzecza w stronę mostu była praktycznie cała w śniegu. Ruch niewielki. Choć już kilka samochodów chciało przejechać nowym mostem. Na ich drodze z jednej strony stał samochód z "kogutem” na dachu i ochroniarzem w środku, a z drugiej koparka z Grzegorz Sieczkowskim.

Nowemu mostowi przyglądał się Henryk Ostrowski, od 62 lat mieszkaniec Policka. - Cieszymy się, że w końcu powstał i droga jest otwarta, bo ludzie nie mieli jak dojeżdżać do pracy, musieli korzystać z niewygodnych objazdów - mówił nam mężczyzna. Dodaje, że stary most był prosty, bez łuków. Przeszedł nawet kilka remontów. - Sam kiedyś przy nim robiłem - śmieje się pan Henryk.

Czytaj też: Przez kiepski most w Policku przedsiębiorcy tracą pieniądze i czas

Most przechodzi nad rzeką Obrą. Prezentuje się solidnie. Przebiegają nad nim zielone łuki. Przetarg na budowę wygrała firma Intop Szczecin. Koszt to niecałe 4,2 mln zł. Z tego aż 2,78 mln zł dało Ministerstwo Infrastruktury z rezerwy za 2009 r. Resztę opłaciło starostwo powiatu międzyrzeckiego. - Most przebudowano w celu poprawy bezpieczeństwa jego użytkowania - tłumaczy Maciej Maciejczak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Międzyrzeczu.

Stan techniczny mostu ograniczał jego nośność do 15 ton. Jego dalsze używanie prowadziłoby do kolejnych ograniczeń tonażu. Nowy most był konieczny! Likwiduje on barierę w transporcie towarów. Tiry o dużej wadze nie muszą już korzystać z długich objazdów.

Obecnie cała trasa od Międzyrzecza do Pszczewa i dalej do miejscowości Sterki jest otwarta dla wszystkich pojazdów dopuszczanych do ruchu na drogach krajowych.

Z życiem pożegnał się stary most. - Był wybudowany prawdopodobnie w latach trzydziestych - opisuje M. Maciejczak. Od stycznia tego roku stawiano nowy. Prace polegały m.in. na pomiarach, organizacji ruchu na czas robót czy układaniu stalowych konstrukcji. Długość nowego mostu to ok. 58 metrów. Szerokość wynosi ok. 13,5 metra (stary miał tylko niecałe 8 metrów). Nawierzchnia jest wylana asfaltem. Jest tu także odwodnienie. Obok zrobiono chodniki. - Dla nas nowo wybudowany most oznacza brak konieczności ponoszenia sporych wydatków na utrzymanie przeprawy mostowej przez najbliższe kilkadziesiąt lat - cieszy się zastępca dyrektora Maciejczak.

Czytaj też: Będzie nowy most w Policku koło Pszczewa

Dariusz Nowacki z Pszczewa uważa, że budowa nowego mostu była wskazana, bo stary był mało wytrzymały. - Bardzo się cieszę, że w końcu go zrobiono. Nie będę musiał korzystać z objazdów. To zawsze o te pół godziny skróci drogę - mówił nam pan Dariusz. Z ulgą odetchnęli też inni kierowcy. Musieli oni korzystać z długiego objazdu albo z nieco krótszego, ale za to z fatalną nawierzchnią.

W całym powiecie międzyrzeckim jest 20 mostów. W najbliższym czasie do przebudowy przewidziano dwa: w Bledzewie i w Skokach.

Starostwo powiatu międzyrzeckiego planuje w tym roku remonty prawie wszystkich swoich dróg ze względu na ich stan techniczny. Jedynie droga powiatowa Bobowicko-Pszczew-Nowe Gorzycko nie jest przewidziana do naprawy. - Jest w dobrym stanie - argumentuje Maciejczak.

 

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska