Izba Rzemieślnicza i Przedsiębiorczości w Zielonej Górze ma 60 lat

Przeczytaj też: Rzemieślnicy będą mogli prowadzić działalność gospodarczą w Unii

Reaktywacją działalności zajęli się wysłannicy rzemieślników z Poznania. W sobotę na jubileuszowych uroczystościach w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze wspominał te lata Jerzy Bartnik, szef wielkopolskiej izby i prezes Związku Rzemiosła Polskiego. - To właśnie z Poznania przyjechał do Zielonej Góry Zdzisław Adamczewski, cukiernik i piekarz, aby wypiekać chleb dla ludzi, którzy przejechali na te ziemie - mówił Bartnik. - Bo naszą rolą było zawsze prowadzenie małych firm, dawanie ludziom pracy i nauka zawodu.

Rzemieślnicy dostali masę gratulacji i życzeń pomyślności w kolejnych latach działalności. Wielu zostało odznaczonych w tym dniu za zasługi. W woj. od 1989 r. działa jeszcze izba w Gorzowie. Zielonogórska zrzesza siedem cechów i dwie spółdzielnie rzemieślnicze, a gorzowska dziesięć cechów i dwie spółdzielnie.

Do zadań statutowych izb należy:

•rozwijanie działalności społeczno-gospodarczej rzemiosła,

•udzielanie wszechstronnej pomocy zrzeszonym organizacjom,

•reprezentowanie ich interesów wobec organów władzy i administracji państwowej i samorządowej,

•wyrażanie opinii o sytuacji rzemiosła,

•prowadzenie działalności szkoleniowej i przeprowadzanie egzaminów kwalifikacyjnych,

•tworzenie warunków sprzyjających działalności marketingowej i promocji,

•działania na rzecz ochrony rzemiosła.

Przeczytaj też: Kim jest polski bezrobotny?